Sakramenty w moim życiu są bardzo ważne. Właśnie dzięki jednemu z nich moi rodzice nauczyli mnie szanować i kochać Boga. Chrzest to pierwszy sakrament, który otrzymałam. Dzięki niemu pozbyłam się Grzechu Pierworodnego. Grzech ten nie pozwoliłby mi na dalsze wstępowanie w nowe sakramenty. Jestem w pełni zadowolona z tego, że rodzice podjęli za mnie tą decyzję w dzieciństwie. Tak - od tamtej stałam się małą córeczką Boga.
Kolejnym sakramentem w moim życiu była Komunia Święta, która umożliwiła mi bliższe poznanie z Bogiem. Bóg oddał za nas swoje życie, a my otrzymaliśmy wstęp do nieba- jeżeli tylko będziemy przestrzegali przykazań Bożych i przyjmowali Sakrament Eucharystii podczas Mszy Świętej.
Wkrótce będę mogła przystąpić do Sakramentu Bierzmowania , który z całą pewnością przyniesie mi Duchowe Oświecenie. Duch Święty wstąpi na mnie i będzie podpowiadał mi na co dzień. Dzięki temu sakramentowi będę mogła być chrzestną i dawać dobry przykład nowemu dziecku w Kościele.
Rola Sakramentu Pokuty jest bardzo ważna i jest ściśle związana z Eucharystią. W akcie pokuty należy żałować za popełnione grzechy, które się uczyniło.
Moją przyszłością jest na pewno Sakrament Małżeństwa- będę mogła w wierze wychowywać swoje dzieci, a także będę coraz bardziej związana z Bogiem.
Kapłaństwo- w moim życiu tego sakramentu nie planuję, ale wiem jaki jest ważny. Ludzie, którzy wchodzą w Sakrament Kapłaństwa stają się bardzo mądrzy, ponieważ wygłaszają Słowo Boże i dają nam przykład.
Ostatni sakrament to namaszczenie chorych, który umożliwia osobą w bardzo ciężkim stanie zdrowia odpuszczenie wszystkich grzechów oraz dostanie się do nieba.
Jak na razie przyjęłam tylko dwa sakramenty, ale chcę dalej podążać za Chrystusem i wciąż się z Nim utożsamiać.