"20 czerwca
Przyjechała dzisiaj do nas ciocia Zofia z kuzynką Hanką. Niestety tylko na dwa dzień, ponieważ ciocia musiała wrócić do pracy.
21 czerwca
Dzisiaj ciocia zaproponowała mi, żebym wróciła z mini do Karpacza na kilka dni. Chętnie się zgodziłam i spakowałam już swoje rzeczy.
22 czerwca
Po długiej podróży dojechaliśmy do Karpacza. Wszystko mi się tu bardzo podoba. Kuzynka obiecała mi, że jutro pójdziemy zwiedzić miasto. A pojutrze pojedziemy w góry na spływ kajakami.
23 czerwca
Wczoraj zwiedzałam z Hanią całe miasto, a wieczorem byłyśmy w kinie. Dzisiaj pojechałyśmy na spływ kajakowy, było to ekscytujące przeżycie. Nigdy tego nie zapomnę.
24 czerwca
Dzisiaj cały dzień wędrowałam z Hanką i ciocią po górach. Zdobyłam najwyższy szczyt Karkonoszy,,Śnieżkę?, z czego jestem niezmiernie dumna. W drodze powrotnej miałam okazje przejechać się kolejką liniową.
25 czerwca
Już się nie mogę doczekać dzisiejszej jazdy na koniach. Moja kuzynka zabiera mnie do kowbojskiego miasteczka, gdzie będziemy cały dzień jeździć na koniach, przyglądać się walką kowbojów oraz Indian. Po tych atrakcjach pójdziemy do chińskiej restauracji na kolację, gdzie będę mogła zjeść pałeczkami ryż z mięsem.
26 czerwca
Kolejny dzień mojego pobytu minął mi bardzo szybko. Po śniadaniu pojechałyśmy z Hanią do wesołego miasteczka, gdzie wspaniale bawiłyśmy się do obiadu. Po południu wybrałyśmy się na zakupy. Kupiłam sobie piękną sukienkę oraz pamiątki dla rodziców i brata.
27 czerwca
Dzisiaj już ostatni dzień mojego pobytu w malowniczym Karpaczu. Chciałabym ten dzień mojego pobytu spędzić tylko z rodziną. Wieczorem o 20:30 mam pociąg do domu. Pobyt w Karpaczu będę jeszcze długo pamiętać. "