Kościół w średniowiecznej Europie był bardzo restrykcyjny. Duchowni stopniowo przestawali być najlepiej wykształconym stanem. Każdy musiał swoje poglądy podporządkować kościołowi, czyli w zasadzie ich nie miał. Myśleli że wiedzą wszystko a tak naprawdę na niczym się nie znali. To zapoczątkowało ruch religijny zwany reformacją. Dzięki niej występowały nowe odłamy chrześcijaństwa. Moim zdaniem kościół chciał na siłę mieć swoich zwolenników czyli myśląc głębiej ich podatki. Oczywiście w centrum zainteresowania każdego człowieka miał być Bóg. Kościół miał więc w zasadzie największą władzę nad ich moralnością.