Pod koniec pierwszej połowy XIX stulecia, na terenie Starego Kontynentu miały miejsce rewolucyjne wydarzenia, wyraźnie rysujące się na tle historycznym. Określamy je wspólnym mianem Wiosny Ludów. Wydarzenia te w znacznym stopniu zdeterminowały dalsze losy, zarówno całej Europy, jak i poszczególnych jej państw. Miały one także duży wpływ na sytuację Polski, a raczej małego księstewka, które wówczas reprezentowało nasz kraj na arenie międzynarodowej. Działania Polaków skupiały się głównie na polityce zagranicznej. Co więcej, w tej materii były bardzo szeroko zakrojone. Polacy wzięli udział w niemal wszystkich ważniejszych wystąpieniach Wiosny Ludów na terenie całej niemalże Europy. Nie mogąc swobodnie działać we własnym kraju, przekonani, że wolność Polski da się uzyskać tylko poprzez ogólnoeuropejskie ruchy liberalne, szukali jakby punktu zaczepienia do dalszych, bardziej zorganizowanych działań.
Najwcześniej Polacy dali o sobie znać we Włoszech. Wprawdzie pierwsze próby utworzenia Legionu polskiego przez Adama Mickiewicza w Państwie Papieskim zakończyły się fiaskiem, jednak później udało się dojść do porozumienia z rządem lombardzkim. Powstały w marcu 1848 roku Legion polski miał wspomagać wojska Karola Alberta w walce przeciw Austrii. Jednakże nieudolne działania króla Sardynii doprowadziły do utraty Lombardii na rzecz Austrii, co w efekcie uniemożliwiło dalszy rozrost oddziałów polskich.
Warto tu wspomnieć, że generałami wojsk Karola Alberta byli Polacy, Mikołaj Kamieński oraz Wojciech Chrzanowski. Jednak po klęsce oddziałów tego ostatniego pod Novarą Legion Mickiewicza został rozwiązany. Część, wierna Mickiewiczowi, walczyła później w wystąpieniach rewolucyjnych w Genui i Toskanii, a następnie, w służbie Republiki Rzymskiej, broniła Wiecznego Miasta przed interwencją francuską. Po ostatecznej kapitulacji powstańcy przedostali się na wyspę Korfu. Wodzem armii sycylijskiej został mianowany Ludwik Mierosławski, jednak i on poniósł klęskę w walce z wojskami neapolitańskimi.
Próby zorganizowania Legionu polskiego podjęto także na terenie Rumunii. Przebywali tutaj emigranci polscy, którzy znaleźli schronienie po powstaniu Krakowskim w 1846 roku. Częściowo plany Polaków przekreśliła interwencja wojsk carskich w Mołdawii. Udało się jednak rewolucjonistom opanować Wołoszczyznę, a po pertraktacjach Czartoryskiego z Rządem Tymczasowym w Bukareszcie, utworzyć w stolicy Rumunii Legion. Ostatecznie jednak interwencja Turcji i Rosji udaremniła plany Polaków, i dalsze działania narodowowyzwoleńcze na terenie Rumunii koncentrowały się już tylko na konspiracji.
Polacy walczyli także przy boku demokratów czeskich przeciw Austrii. Niemałą rolę odegrali w rewolucji wiedeńskiej w październiku 1848 roku. Obroną stolicy Austrii przed wojskami carskimi kierował generał Józef Bem, a u jego boku niemało innych Polaków, jak Julian Goslar. Wielu z nich zostało rozstrzelanych, a sam Bem przedostał się na Węgry, gdzie kontynuował walkę.
Polacy brali również udział w powstaniu demokratów niemieckich, jakie wybuchło 3 maja 1849 roku w Dreźnie. Było ono wymierzone, podobnie jak rewolucja w Pradze i ofensywa Węgrów na Wiedeń, w Austrię. Utworzony Legion polski liczył około 300 ludzi, a kierował nim Ludwik Mierosławski. Jednak pomimo znakomitego kunsztu dowódczego, musiał on ulec przeważającym siłom prusko - bawarskim pod Rastattem i wycofać się do Szwajcarii.
Jednak najbardziej liczny udział Polacy wzięli w powstaniu węgierskim. Pomimo początkowych rozbieżności interesów narodowych, jakie ujawniły się na Zjeździe Słowiańskim w Pradze w czerwcu 1848 roku, doszło do porozumienia. Józef Wysocki utworzył już dość liczebny, bo sięgający 3 tysięcy ludzi, Legion polski, który wyróżnił się w trudnych bojach i stał się bardzo ważnym oparciem dla Lajosa Kossutha. Liczne zwycięstwa odnosili Polscy generałowie: Henryk Dembiński, oraz, cieszący się wielką popularnością wśród miejscowej ludności, Józef Bem. Ostatecznie interwencja wojsk rosyjskich pod dowództwem Paskiewicza zmusiła Bema, a także Dembińskiego i Wysokiego do wycofanie się. Wielu Polaków dotknęły wówczas represje i bezlitosny terror ze strony Austriaków.
Działania wojenne Polaków nie były jednak jedynym przejawem aktywności narodowej w okresie Wiosny Ludów. Widomym tego przykładem była działalność Adama Mickiewicza jako redaktora paryskiej "Trybuny ludów". Pismo to, wydawane po francusku, propagowało solidarność narodów Europy, a Mickiewicz dbał aby sprawa polska nie zajmowała w nim roli podrzędnej.
Podsumowując, widać wyraźnie, że żaden z ruchów rewolucyjnych Wiosny Ludów, w których walczyli Polacy (a było ich wiele) nie zakończył się bezpośrednim sukcesem. Jednakże swoją działalnością, a także odwagą i walecznością w bojach, Polacy dali o sobie znać opinii europejskiej. Ofiary, jakie ponieśli, przyczyniły się do powstania nowych więzi z innymi narodami. Nie było to bez znacznie w późniejszych losach Narodu Polskiego.