Córka była osobą niechlujną, która lubiła dokuczać przybranej siostrze. Nie przejmowała się tym, że pasierbica jest i tak wykorzytywana przez jej matkę. Nie pomałagała swojej siostrze w żadnej pracy domowej, co świadczy, że była osobą leniwą. Myślała tylko o sobie i swoim szczęściu. Kiedy matka wysłała ją do lasu, by znalazła i przyniosła jej srebne talary, nie była zadowolona, że musi wychodzić z domu na taki mróz. Po drodze spotkawszy dwanaście mięsięcy nie potrafiła stwierdzić kim oni są, zaczęła im wymyślać. Czyli nie dość, że była niechlujna, leniwa, to w dodatku mało inteligentna.
Bogactwo nie musi świadczyć, że osoba je posiadająca, jest osobą mądrą, wykształconą, potrafiącą się zachować w danej sytuacji. Mimo, że córce niczego nie brakowało, tak jak matka, była zachłanna na bogactwo i to ją doprowadziło do zguby.
Mam nadzieję, że starczy:))