Drodzy obywatele!
Stoimy dzisiaj na progu bardzo trudnego problemu, jakim jest osiedlenie odnowionego budynku. Pojawił się pomysł aby umieścić tam 50 osób chorych na AIDS. Chciałbym jawnie sprzeciwić się tej koncepcji. Nie jestem uprzedzony do osób z tą chorobą, jednocześnie ich nie potępiam, ale patrzę na prostą matematykę. Ci ludzie, nie są gorsi od nas, ale zamieszkają wśród kilku tysięcy ludzi, którzy są zdrowi, patrząc na prawdopodobieństwo dalsze ryzyko roznoszenia choroby jest ogromne! Myślę, iż ośrodki dla osób z tą nieuleczalną chorobą powinny być budowane z daleka od większych aglomeracji miejskich, w miejscach cichych, nie cechujących się dużym współczynnikiem zaludnienia, to zmniejsza ryzyko, pojawiania się nowych przypadków AIDS, mówię to z myślą o tych ludziach jak i o nas, myślę, iż będzie to najbardziej dyplomatyczne rozwiązanie! Pamiętajcie, że wśród takiej ilości osób zagrożenie jest zawsze duże, pomyślcie o tym w trakcie głosowania.
Dziękuję!