Jestem sam w domu - opis wrażeń
Zapada wieczór rodzice musieli iść do pracy. Wszedłem do swojego pokoju, który zawsze uważałem za szary i ponury. Zgasiłem na chwilą światło i to co ujrzałem nie mieściło się w mojej głowie. Zauważyłem jakieś cienie zarysy przedmiotów których nigdy nie widziałem. Byłem piekielnie przerażony więc zapaliłem światło i wybiegłem z pokoju wprost do ciemnego korytarza który przeraził mnie jeszcze bardziej bo wydawało mi się że coś sunie w moją stronę jednak ulżyło mi gdy zapaliłem światło. Tym dziwnym fenomenem okazał się być kłąb opary który unosił się w okolicy grzejnika który znajdował się w korytarzu. Grzejnik był bardzo gorący a na nim mokre były szmaty. Gdy już się otrząsłem zacząłem się śmiać z siebie i włączyłem w Tv jakiś śmieszny program po którym byłem w świetnym nastroju i poszedłem spać. Obudziłem się rankiem w momencie kiedy rodzice wracali do domu i opowiedziałem im o swojej przygodzie.