Pejzaż morski to stały motyw zarówno w malarstwie, jak i w poezji. Często przedstawiano morze jako żywioł pierwotny, nieujarzmiony, przeklęty, kuszący tragicznych samotników i buntowników. Czasem jednak morze przybierało inną postać, stanowiło element natury, który ma nie tylko własne życie, ale również własną osobowość. W Sonetach krymskich Adama Mickiewicza zaakcentowana jest naoczność obcowania z pejzażem. Poeta utrwala ze zwięzłością urodę miejsca, która wyzwala rozmaite skojarzenia.
“Cisza morska” – drugi z sonetów tegoż cyklu ukazuje analogię między światem natury i światem ludzi. Wskazuje na to porównanie tytułowej ciszy morskiej do śpiącej dziewczyny, która jednak, jak zaznacza Maurycy Mochnacki jest symbolem „pozornego spokoju namiętnej duszy” . Oczywisty jest fakt, że o morzu nigdy nie powiemy „spokojne”, ponieważ owy „spokój” jest zazwyczaj zapowiedzią nadchodzącego kataklizmu, burzy. Obraz natury w sonecie możemy określić mianem wyciszonej, taki oniryczny klimat tworzy wcześniej wspomniane porównanie. Konsekutywny element ukazujący paralelizm świata natury i świata człowieka odnajdujemy w kolejnym czterowersie:
(…)okręt lekkim ruchem
Kołysa się, jak gdyby przykuty łańcuchem;
Majtek wytchnął, podróżne rozśmiało się grono.
W tym fragmencie z kolei podkreślona jest zależność: spokojna woda – spokojni żeglarze. Możemy to także odczytać jako podkreślenie przewyższania sił przyrody nad uzależnionym od niej człowiekiem. Podmiot wobec natury i jej potęgi musi określić swą ludzką problematykę bytu. Mickiewicz odrzuca zasadę mimesis chce, bowiem wyrazić sens duchowy natury. Dwie ostatnie strofy sonetu „Cisza morska” są tego odzwierciedleniem:
O morze! pośród twoich wesołych żyjątek
Jest polip, co śpi na dnie, gdy się niebo chmurzy,
A na ciszę długimi wywija ramiony.
O myśli! w twojej głębi jest hydra pamiątek,
Co śpi wpośród złych losów i namiętnej burzy;
A gdy serce spokojne, zatapia w nim szpony
Jest to poetycki zabieg porównania polipa, zamieszkującego dno morza, z „hydrą pamiątek” – tkwiącą w głębinach ludzkiej świadomości. Podobieństwo treści zawartych w zacytowanych wersach podkreśla ich porównywalna konstrukcja, a mianowicie charakterystyczna apostrofa (do morza, a następnie do myśli) oraz wspólne cechy polipa i hydry (w okresie niepokoju, lęku – nieporuszone, a w czasie spokoju – niszczy).
W utworze uderza różnorodność postaci podmiotu lirycznego. Jest on, bowiem zarówno wygnańcem, dla którego pamięć jest nośnikiem nieszczęścia, przekleństwa:
O myśli! w twojej głębi jest hydra pamiątek
Jak zarazem podróżnikiem, który próbuje ból zagłuszyć zbieraniem nowych doświadczeń (stąd intensywność doznań, zachwyt i podziw dla wspaniałości natury):
O morze! pośród twoich wesołych żyjątek
Jest polip (…).
Romantyczni filozofowie przyrody, widzieli w naturze organizm przeniknięty specyficzną energią. Friedrich Schelling pisał, że jest ona przejawem ducha, który uzewnętrznia się w materialnych, namacalnych formach. Kształty, dźwięki, tak podkreślane w utworze Cisza morska, są więc jej symbolicznym językiem. W tym momencie należy zaznaczyć, że dla formy, jaką stanowi sonet, było to nowatorskie rozwiązanie, albowiem dotychczas ślepo kultywowano trzynastowieczny model tego wysoce kunsztownego gatunku. Mickiewicz z romantyczną swobodą potraktował zarówno język poetycki (ciekawe porównania) oraz tradycyjne, rygorystyczne zasady tworzenia sonetu (przerzutnie, tematyka).
BIBLIOGRAFIA:
- A. Mickiewicz, Cisza morska, w: A. Mickiewicz, Wybór poezyj t. II, Kraków, 1986;
- Cz. Zgorzelisk, opracowanie w: A. Mickiewicz, Wybór poezyj t. II, Kraków, 1986;
- E. Sobol, Hydra, w: Słownik wyrazów obcych PWN, pod red. E. Sobol, Warszawa 1995;
- Miłkowski T., Tremar J., Leksykon lektur szkolnych, Warszawa 1997, s. 195.