Wiersz o podobnej budowie jak poprzedni. Tematem jest miasto, określone piękną metaforą: “miasto kołami woła” (personifikacja). Pojawia się spiętrzona metafora, vivifikacja. Obserwacja z pociągu; stacje się przemieszczają. Ulice zalane domami, co dzień pojawiają się nowe. Dominuje ruch kolisty (koło-symbol miasta, koło-symbol codzienności). Życie miasta wypełnione jest ruchem, dynamiką. Powtarza się to co dnia.