Niewątpliwie największą wartością, najwyższym dobrem, którego nie powinno się odrzucać, jest życie. Wiedzieli o tym twórcy z różnych epok, wiemy o tym także my. Zagadnienie postawy życiowej jest jednym z poważniejszych problemów psychologicznych i moralnych. Boryka się z tym każdy człowiek dorastając i szukając dla siebie miejsca w życiu. Przeżywają te problemu także bohaterowie literaccy. Muszą dokonywać wyborów, jakże trudnych dla nich samych. Jedni myślą o śmierci, jako jedynym rozwiązaniu. Jeszcze inni chcą żyć ponad wszystko, nie patrząc na innych. Są jednak i tacy, którzy swój los przyjmują godnie. Na kreacjach wybranych bohaterów pragnę oprzeć swoje rozważania.
"Być człowiekiem to właśnie być odpowiedzialnym, to znać uczucie wstydu w obliczu nędzy, nawet tej nędzy, której nie jesteśmy winni." Czy bohater "Zbrodni i kary" Rozkolnikow był człowiekiem odpowiedzialnym? Czy był w stanie ponieść konsekwencje za popełniony czyn, winę? Dokonał tak strasznego morderstwa (zabił lichwiarkę) w imię chorych idei, zapewniwnia sobie godnego, lepszego życia i jednocześnie uzunięcia "pasożytów społecznych" - takich jak lichwiarka. Na przykładzie tego bohatera można wywnioskować, że "żadna zbrodnia nawet w imię najwyższej idei nie zasługuje na usprawiedliwienie", gdyż nie wolno dążyć do zaspokajania swoich potrzeb, krzywdząc i niszcząc wszystko to, co stoi na naszej drodze.
Uważam, że życie ludzkie jest trudną drogą do przebycia, a człowiek napotyka na niej różne problemy, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Zgodzę się ze słowami Marii Dąbrowskiej, że "Chcieć umrzeć jest tak samo grzech, jak chcieć żyć za wszelką cenę". Według mnie, śmierć samobójcza jest najgorszym rozwiązaniem, gdyż jest to ucieczka od odpowiedzialności i tchórzostwo, a jak mówi Michał Bułhakow: "Tchórzostwo nie jest jedną z najstraszniejszych ułomności. Ono jest ułomnością najstraszniejszą". Podobnie życie za wszelką cenę, gdyż łamane są przy tym często zasady Dekalogu, który powinien być dla bohaterów literackich jak i dla nas samych zbiorem wskazań etycznych, których nie powinniśmy łamać.