Sopliowo i Nawłoć całkiem odmienne miejsca akcji dwóch powieści „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza i „Przedwiośnia” Stanisława Żeromskiego.
Soplicowo- fikcyjna wieś położona na terenach Litewskich i Nawłoć miejscowość w okolicy Częstochowy. Różnica czasu między wydarzeniami w tych odległych miejscowościach to ok. 100lat.
Soplicowo- spokojna wieś, w której wszystko toczy się swoją drogą wyznaczaną przez naturalny rytm życia. Chłopi i szlachta żyją w zgodzie szanują siebie nawzajem i wspólnie gospodarują ziemią. Szlachcie zależy na utrzymaniu majątku i systematycznie doglądają swoje gospodarstwa. Bardzo mocno angażują się w sprawy Polsko-Litewskie, bo zależy im na niepodległości krajów. Najlepszą okazją do wyzwolenia narodu był pochód wojsk francuskich na Moskwę. Kiedy to Napoleon wypowiedział wojnę Rosjanom. Wiedzieli, że była to ogromna szansa dla wyzwolenia Litwy po tym jak zostało utworzone Księstwo Warszawskie. Mieszkańcy czynnie włączyli się do przygotowań dzięki działalności Ks. Robaka (Jacka Soplicy) przygotowującego powstanie na Litwie. Ludzie byli prawdziwymi patriotami, dla których ojczyzna była bardzo ważna. Chcieli walczyć, bo wiedzieli, że w tylko taki sposób mogą coś zmienić. Potrafili w imię wspólnej sprawy zostawić spory i urazy na boku oraz przeciwstawić się najeźdźcy.
Nawłoć- dwór, w którym mieszkańcy są całkowitym przeciwieństwem Sopliców. Bawią się w swoim towarzystwie. Nie obchodzi ich życie niższej warstwy społecznej- nie szanują nikogo oprócz siebie. Życie przemija im na flirtach, polowaniach, wieczorkach towarzyskich bardzo przyjemnie i beztrosko. Ludzie ci niebyli patriotami, a perspektywa wojny nic ich nie obchodziła. Otrzymywali wiadomości dotyczące sytuacji polski, ale nic sobie z nich nie robili. Były dla nich nieistotne. I Wojna Światowa ominęła Nawłoć. Hipolit patrzył na wojnę jak na ciekawą przygodę, którą będzie mógł potem opowiadać. W swojej warstwie społecznej: ziemiaństwie zasklepili się i nie dopuszczali do niej nikogo, chyba, że samym im na tym zależało. Nie chcieli wziąć odpowiedzialności za swój kraj.
Te dwa światy Soplicowo i Nawłoć łączy tylko jeden element- mianowicie żyją w zamkniętej społeczności gdzie wszyscy się znają. Tworzą centrum świata, w którym ich życie jest najważniejsze. Wszystko to, co jest im potrzebne do życia znajduje się w tym miejscu. Ale mieszkańcy, Soplicowa wiedzieli i pamiętali, że są częścią większej społeczności- litewskiej. Byli świadomi tego, że kraj leży w ich rękach. Mieszkańcy Nawłoci zapomnieli o tym i nie chcieli zmienić swojej mentalności, bali się wziąć odpowiedzialność za swoje czyny.