Model życia proponowany przez tych dwóch twórców, z pewnością opierał się na podstawowych postawach filozoficznych, głoszonych zarówno przez Mikołaja Reja, jak i przez Jana Kochanowskiego. Rozważając sprawy tego świata, obaj twórcy odwoływali się do starożytnej idei harmonii i umiaru, stoicyzmu i epikureizmu. Obaj tworzyli sielski obraz wsi, idealnej Arkadii oraz model życia – ziemianina. „Żywot człowieka poczciwego” Mikołaja Reja jest utworem parenetycznym – czyli propagującym pewien typ osobowości, który ma być wzorem cnót dla czytelnika współczesnego autorowi. W tym przypadku to „poczciwy ziemianin” – czyli szlachcic, właściciel dóbr ziemskich, wiodący prawy i spokojny żywot na swoich włościach. Warto pamiętać, że twórca tego portretu jest Rej – dobry gospodarz, człowiek bogaty, obdarzony głową do interesów, założyciel miast. Autor obserwuje etapy życia w życiu człowieka, podaje wiele pouczeń jak wychować młodego człowieka, lecz największą uwagę zwraca na życie ludzkie w wieku dojrzałym. Wyjaśnia odbiorcom czym jest szlachectwo, twierdzi, że nie jest to tylko wyróżnienie i powód do chwały, lecz przede wszystkim obowiązek, który nakłada na człowieka herb, powinność wobec ojczyzny i szereg cnót, które należy spełnić. Rej posługuje się antyprzykładami – wyśmiewa naśladowców obcej mody, pretensjonalność i snobizm szlachciców zapatrzonych na inne kraje. Tak nie powinni oni żyć. Mikołaj Rej proponuje poczciwemu szlachcicowi spokojny tryb życia w posiadłości ziemskiej, korzystanie z wszelkich dóbr, jakie przynoszą kolejne pory roku. Opisuje z lubością zbiór owoców jesienią, rybołóstwo i zimowe polowania, wiosenne prace w ogrodzie. Jest bowiem „Żywot człowieka poczciwego wielką pochwałą wsi i życia wiejskiego. Rej nie stroni od analizowania wielu kwestii ważnych w życiu człowieka, takich jak dobór małżonków, praca i rozrywki, obowiązki obywatelskie. Poczciwy ziemianin wiedzie pogodne życie, nie boi się starości, ani śmierci. Wśród słów: spokój, umiar, cnotliwe życie zgodnie z naturą i rozumem, rozplanowane, bez zbytnich przyjemności – możemy zauważyć filozofię stoicką. Poprzez namowę do korzystania z dóbr natury, czerpania radości z rozrywek i ukazanie jak wielką przyjemnością jest życie gospodarnego człowieka poczciwego, widzimy zawarty w utworze epikureizm. Jan Kochanowski swój model życia na wsi zawarł w utworze „Pieśń świętojańska o Sobótce”. Dzieło to jest cyklem pieśni napisanych na obchody „Sobótki” – uroczystości obchodzonej w wigilię św. Jana, czyli w najkrótszą noc w roku. Kochanowski uformował utwór w pieśni dwunastu panien, które tańcząc wokół ogniska, kolejno prezentują swoje pieśni. Życia na wsi dotyczą szczególnie pieśni panny pierwszej, szóstej i dwunastej, które rysują jej sielankowy obraz. Panna VI chwali pracę na roli, radość z jej plonów, radość wynikającą ze wspólnej, połączonej ze śpiewem pracy w polu. Natomiast nawiązując do wcześniej przedstawionej postawy stoickiej i epikurejskiej u Mikołaja Reja, musimy zauważyć, że Jan Kochanowski również o niej mówi. Jest to szczególnie ukazane w „pieśni IX – Ksiąg pierwszych”, a także w „Pieśni IX – Ksiąg wtórych”. Poeta mówi zdeterminowaniu naszego życia przez siły niepojęte dla człowieka – przez Boga. Nie musimy się martwić o przyszłość, bo i tak jej bieg nie zależy od nas. Trzeba żyć chwilą („carpe diem” – epikureizm). Kochanowski namawia do przyjmowania z takim samym spokojem zarówno szczęścia, jak i nieszczęścia. To oraz wiara w opatrzność Boga, pomoże nam osiągnąć szczęście. „Na szczęście wszelakie, serce ma być jednakie” - to już cytat z „Pieśni IX – Ksiąg wtórych”. Autor próbuje nam ukazać w nim, że los człowieka jest zmienny, jednak zawsze po złu nadchodzi dobro, po nieszczęściu – szczęście. Gdy człowiek jest smutny, to w jego życiu panuje zima, a jeżeli jest radosny – wiosna. Chwile szczęśliwe i smutne w życiu człowieka są naturalne, tak samo jak naturalne są na świecie zmieniające się pory roku, gdyż człowiek jest częścią przyrody. Po zimie zawsze nadchodzi wiosna, tak jak radość przeplata się ze smutkiem. Nie ma ludzi wiecznie szczęśliwych, lub wiecznie nieszczęśliwych. Dlatego nie powinniśmy się martwić zbytnio niepowodzeniami. Należ wszystko przyjmować ze stoickim spokojem.