Na tematy bez wyksztalcenia w dzisiejszym swiecie czlowiek znaczy niewiele
person
brightness_auto
1 odpowiedź
Jestem zdania, że w dzisiejszym świecie nie ma sprawiedliwości. Jest to spowodowane nie tylko zasadami rządzącymi sądownictwem, ale także ludźmi. Każdy człowiek chce dla siebie jak najlepiej, często nie zwracając uwagi na innych, przechodząc obojętnie obok ludzkiego nieszczęścia. Nie zdajemy sobie sprawy z tego ile każda nieznacząca złotówka znaczy dla bezdomnego człowieka, który często nie ma pieniędzy na jedzenie, o ubraniach już nie wspominając. Często mijamy taką osobę na ulicy, odwracając wzrok z niezadowoleniem, ponieważ taka osoba nie pasuje do naszego wyobrażenia. Odstaje od reszty, wyróżnia się. Nie wgłębiamy się w jej problemy, uważamy, że widocznie zasłużyła na taki los. Od razu klasyfikujemy ją jako kogoś gorszego, alkoholika, narkomana, złodzieja.
Kolejnym przykładem niesprawiedliwości w świecie jest bezrobotność wśród ludzi wykształconych. Często takie osoby spędziły żmudne godziny na nauce, poświęcali jej wiele czasu. Studiowali, poznawali inne języki. Mimo tych wszystkich zalet są niedoceniani, wypierają ich inne osoby, osoby, które mają znajomości. W dzisiejszych czasach bez odpowiednich kontaktów niewiele można osiągnąć. Taki człowiek zapewnia nam stałą pensje, proponuje wysokie stanowisko, często za wysokie pieniądze. Nie ważne czy mamy odpowiednie wykształcenie, nie ważne, że było setki osób chętnych na to miejsce, nie ważne, że inni bardziej się nadawali, ważne, że my mamy znajomości. Tak właśnie się dzieje w dzisiejszych czasach.
Istotnym punktem niesprawiedliwości jest wyróżnianie hierarchii społecznych. Bardzo często zdarza się to wśród młodzieży, lecz zdarzają się tez przypadki dorosłych osób. Przeważnie osoba, dzieli ludzi na biednych i bogatych, sama jest przedstawicielką drugiej grupy. Często nie ma ona pojęcia o trudach prawdziwego życia, wszystko przychodzi jej łatwo. Brzydzą ją czynności domowe, kupowanie odzieży w supermarkecie, czy przygotowanie obiadu. Ona ma od tego innych ludzi. Nie zdaje sobie sprawy jak wyobcowani czują się ludzie o mniejszych majątkach, ludzie, którzy muszą odkładać każdy groszy, by starczyło im na rachunki i jedzenie, ludzie, którzy odkładają wszystkie oszczędności, by mieć za co żyć. bardzo dużo osób nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Uważają, że jeśli ktoś jest biedny, to wywodzi się z rodziny patologicznej, przeklina, pali, ćpa, czy pije alkohol. Często ci ludzie przez zrządzenie losu stają się bankrutami, nie mają na to wpływu.
Ważnym punktem jest też nagminne łamanie prawa, które niekiedy uchodzi na sucho, zwłaszcza kiedy w rodzinie mamy sędziów, czy prokuratorów. Nie oszukujmy się, w dzisiejszym świecie rządzi korupcja. Masz pieniądze, jesteś kimś, nie masz ich, staczasz się na dno. To smutne, jednak prawdziwe. W prasie, telewizji, czy książkach rzadko słyszymy o łamaniu prawa poprzez gwiazdy. Często takie sprawy są utajniane, tak by sławy nie straciły wizerunku, by ludzie dalej mieli o nich dobre zdanie. Jest to przykre, zwłaszcza kiedy, takie zdarzenie nie jest pierwszym przypadkiem.
Myślę, że w dzisiejszych czasach bardzo wiele osób zaznało niesprawiedliwości. Więźniowie polityczni, osoby biedne, wykształcone acz bezrobotne. Jestem zdania, że każdy głos się liczy. W pojedynkę nic nie można zdziałać, jednak grono ludzi może sprzeciwić się niesprawiedliwości w XXI wieku. Zmieńmy wiat na lepsze.
Kolejnym przykładem niesprawiedliwości w świecie jest bezrobotność wśród ludzi wykształconych. Często takie osoby spędziły żmudne godziny na nauce, poświęcali jej wiele czasu. Studiowali, poznawali inne języki. Mimo tych wszystkich zalet są niedoceniani, wypierają ich inne osoby, osoby, które mają znajomości. W dzisiejszych czasach bez odpowiednich kontaktów niewiele można osiągnąć. Taki człowiek zapewnia nam stałą pensje, proponuje wysokie stanowisko, często za wysokie pieniądze. Nie ważne czy mamy odpowiednie wykształcenie, nie ważne, że było setki osób chętnych na to miejsce, nie ważne, że inni bardziej się nadawali, ważne, że my mamy znajomości. Tak właśnie się dzieje w dzisiejszych czasach.
Istotnym punktem niesprawiedliwości jest wyróżnianie hierarchii społecznych. Bardzo często zdarza się to wśród młodzieży, lecz zdarzają się tez przypadki dorosłych osób. Przeważnie osoba, dzieli ludzi na biednych i bogatych, sama jest przedstawicielką drugiej grupy. Często nie ma ona pojęcia o trudach prawdziwego życia, wszystko przychodzi jej łatwo. Brzydzą ją czynności domowe, kupowanie odzieży w supermarkecie, czy przygotowanie obiadu. Ona ma od tego innych ludzi. Nie zdaje sobie sprawy jak wyobcowani czują się ludzie o mniejszych majątkach, ludzie, którzy muszą odkładać każdy groszy, by starczyło im na rachunki i jedzenie, ludzie, którzy odkładają wszystkie oszczędności, by mieć za co żyć. bardzo dużo osób nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Uważają, że jeśli ktoś jest biedny, to wywodzi się z rodziny patologicznej, przeklina, pali, ćpa, czy pije alkohol. Często ci ludzie przez zrządzenie losu stają się bankrutami, nie mają na to wpływu.
Ważnym punktem jest też nagminne łamanie prawa, które niekiedy uchodzi na sucho, zwłaszcza kiedy w rodzinie mamy sędziów, czy prokuratorów. Nie oszukujmy się, w dzisiejszym świecie rządzi korupcja. Masz pieniądze, jesteś kimś, nie masz ich, staczasz się na dno. To smutne, jednak prawdziwe. W prasie, telewizji, czy książkach rzadko słyszymy o łamaniu prawa poprzez gwiazdy. Często takie sprawy są utajniane, tak by sławy nie straciły wizerunku, by ludzie dalej mieli o nich dobre zdanie. Jest to przykre, zwłaszcza kiedy, takie zdarzenie nie jest pierwszym przypadkiem.
Myślę, że w dzisiejszych czasach bardzo wiele osób zaznało niesprawiedliwości. Więźniowie polityczni, osoby biedne, wykształcone acz bezrobotne. Jestem zdania, że każdy głos się liczy. W pojedynkę nic nie można zdziałać, jednak grono ludzi może sprzeciwić się niesprawiedliwości w XXI wieku. Zmieńmy wiat na lepsze.