kazdy z tych utworow ukazuje rozne oblicza myslenia o wolnosci. w dziadach mamy doczynienie z mesjanizmem czyli utorzsamianie polski jako chrystusa wszystkich narodow. To ona ma wyjsc z niewoli i pomoc wyjsc z niej innym kraja. konrad ktory jako cel zycia obral sobie wyciagniecie polski z niewoli doprowadza sie do obledu i zwraca przeciw bogu.
w kordianie mamy doczynienia z porownaniem polski do szwajcarskiego wojownika ktory w trakcie bitwy z austriakami skierowal wszystkie wlocznie wrtoga na siebie tak by w ich szeregach powstala wyrwa co zawazylo na losach bitwy. Kordian w przeciwieństwie do konrada z dziadow jest niedojrzaly politycznie a takze emocjonalnie .Chce walczyc o wolnosc ojczyzny ale wszystkie jego idee i pomysly nie przynosza rezultatow. gdy ma okazje przyczynic sie do zbilenia do nie podleglosci (ma zabic caryce) strach i imaginacja nie pozwalaja mu na to.
w nie boskiej komedii mamy wolnosc jakiej chac nizzsze klasy spoleczne. Rozpoczynaja oni rewolucje by wszyscy (zarowno arystokracja jak i oni) byli rowni wobec prawa. byla to utopijna wizja demokracji bo przeciez rozpoczeta cierpieniem i zbrodnia. chlopi tak bardzo chcieli wolnosci ze nie zauwazyli iz ich przywodca pankracy chcial po wygranej wprowadzic sowj wlasny lad i porzadek.