menu search
  • Rejestracja
brightness_auto
more_vert
Czas i miejsce akcji
bohaterowie
wątek
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

1 odpowiedź

more_vert
Opowieści o pilocie Pirxie to zbiór 10 świetnych opowiadań Stanisława Lema dotyczących galaktycznych podróży kosmicznych. Zbiór wydany po raz pierwszy w 1968 roku, w 2009 doczekał się formy audiobooka. W takiej też formie odświeżyłem swoją znajomość z Pirxem.
Jest to też pierwszy audiobook, który miałem przyjemność wysłuchać - ale o tym nieco później.

1. Test

Pilot Pirx to młody marzyciel, który w każdej możliwej chwili, potrafi uciec myślami w świat wykreowany w wyobraźni. Nie jest w związku z tym uważany za dobrego kandydata na kosmicznego pilota. Pod koniec swojej edukacji w szkole pilotów, zostaje wytypowany wraz z dwoma kolegami na równoległe loty próbne. W tej trójce znajduje się prymus szkolny Boerst. Lot Pirxa właściwie od początku nie przebiegał tak, jak powinien. Do rakiety dostały się dwie muchy, które spustoszyły elektryczne układy. Tylko zdolności poszukiwania nowych rozwiązań umożliwiły Pirxowi uniknąć prawdziej katastrofy. Po zakończeniu manewrów okazało się, że chłopcy tak naprawdę spędzili ten czas w symulatorze. Pirx otrzymał pochwałę, natomiast Boerst wyszedł zapłakany po rzekomej kolizji z Księżycem.

2. Patrol

Pirx samotnie patrolował rejon kosmosu, w którym wczesniej zaginęły bez wieści dwa inne statki patrolowe. Lot był nudny aż do czasu, kiedy na ekranie zalśniła dziwna plamka. Pilot zamiast meldować bazie powstałe zjawisko - skierował lot na źródło światła. Rozpoczęła się dziwna gra - światełko to oddalało się, to zbliżało nie dając się doścignąć. Lot pościgowy trwał kilka godzin, aż Pirx zaczął analizować sytuację. Domyślił się, że ta plamka świartła przyczyniła się do zaginięcia dwóch kolegów. Wczuł się w ich sytuację i starał się robić to, czego oni nie uczynili. Zatrzymał statek i tyłem rozpoczął manerw wycofywania się. Wówczas światło zaczęło podążać za nim. Z Pirxem działo się coś dziwnego. Nie mógł się poruszać, a kiedy zerknął w lustro, zamiast swojego odbicia zobaczył jakąś maszkarę. Jego woli poddawała się tylko noga i nią zaczą się kopać na oślep po twarzy. Ból i krew przywróciły mu z wolna świadomość. Kiedy tylko odzyskał władzę nad ciałem obrócił statek a wówczas okazało się, że światełko to... błąd urządzeń transmisyjnych. Pirx powrócił do bazy. Tajemnica zaginięć została wyjaśniona przez naukowców badających przypadek Pirxa.

3. Albatros

Pirx po raz pierwszy leciał jako pasażer wielkiego transgalaktyku o nazwie Tytan. Wracał na ziemię, gdzie miał objąć stanowisko drugiego nawigatora. Statek opływał w luksusy. Wylegując się na rekreacyjnym pokładzie Pirx poczuł, że statek zmienia kurs i zwiększa przyspieszenie. Zaintrygowany udał się do sterowni, gdzie został wpuszczony jako pilot patrolowy. Okazało się, że inny statek o nazwie Albatros wzwywa pomocy nadając S.O.S. Statek ma problemy z reaktorem i załogę trzeba ewakuować. Rozpoczyna się walka z czasem. Kilka statków z różnych stron przestrzeni kosmicznej leci pełną mocą w stronę awarii. Pierwszy, który dotarł na miejsce sam uległ uszkodzeniom na skutek wybuchu reaktora na Albatrosie. Tytan został wezwany do zaprzestania niesienia pomocy, aby nie narażać pasażerów.
Niestety, z Albatrosa nikt nie przeżył - nie zdążono...
4. Terminus
Terminus to stary robot, którego zadaniem jest uszczelnianie reaktora napędowego rakiety. Pirx otrzymał go wraz z wiekową rakietą, na której sprawował funkcję głównego nawigatora. Terminus nie zachowywał się jak inne automaty - po nocy przemierzał pokłady statku a pracując wystukiwał w alfabecie morsa przerażające dialogi. To one własnie sprawiły, że Pirx odkrył, iż jego "nowy" statek to słynna jednostka, na której przed wielu laty doszło do wielkiej tragedii. Rakietę odremontowano i zmieniono jej nazwę. Terminus miał zapisane w pamięci ostatnie rozmowy ginących ludzi. Pewnej nocy Pirx wmieszał się w rozmowę wystukując własne słowa morsem. Z przerażeniem spostrzegł, że duchy zmarłych odpowiadają mu przez nieświadomego robota. Przemyślawszy sprawę postanowił zniszczyć Terminusa...
5. Odruch warunkowy
Po tzw. kąpieli, czyli teście na wytrzymałość w środowisku pozbawionym bodźców, Pirx otrzymuje propozycję lukratywnej praktyki na Księżycu. Na stacji badawczej w niewyjasnionych okolicznościach zginęłi dwaj ludzie. Kadet miał towarzyszyć badaczowi, ponieważ ma świetne parametry psychiczne. Przybywając w stacji Pirx na własnym doświadczeniu odkrywa tajemnicę śmierci poprzednich badaczy. Zawiodła instalacja alarmowa i obaj szukali się na zewnątrz, myśląc że są w niebezpieczeństwie - ostatecznie sami to niebezpieczeństwo sprowadzili...

6. Polowanie

Kiedy Pirx przebywa w ksieżycowym hotelu przez radiowęzęł ogłoszona zostaje militarna mobilizacja. Okazuje się, że jeden robot na skutek mechanicznego uszkodzenia zaczął niszczyć księżycową infrastrukturę. Nie wiadomo, czy może atakować ludzi, ale lepiej podchodzić do sprawy ostrożnie. Rozpoczyna się polowanie. Okazuje się, iż maszyna zachowuje się bardzo inteligentnie i niełatwo ją wypłoszyć. Pirx samodzielnie namierza automat i staje z nim oko w oko. Wówczas zostaje trafiony przez innych łowców. Straciłby życie, gdyby nie uratował go właśnie robot. Niestety - Pirx przypadkowo niszczy maszynę...

7. Wypadek

Na odległej planecie Pirx wraz z dwoma towarzyszami przeprowadza badania naukowe. Kiedy ginie im wyscepecjalizowany robot Aniel wyruszają na poszukiwania. Okazuje się, iż maszyna zachowała się jak człowiek i po zakończonej pracy robot rozpoczął wysokogórską wspinaczkę. Pirx z jednym towarzyszem wspinają się jego śladem, aż do momentu, kiedy widzą jego wrak u podnóża góry - Aniel odpadł od skały i się roztrzaskał.

8. Opowiadanie Pirxa

Pilot Pirx opowiada swoją własną historię z pogranicza SF. Wykonując zlecenie holowania złomu kosmicznego jego statek napotkał dryfujący statek obcych. Niestety - na skutek niekompetencji załogi, spotkania tego nie uwieczniono na żadnym nośniku.

9. Rozprawa

10. Ananke

Opowiadania są czytane przez Dariusza Reguckiego. Słucha się go przyjemnie, choć nieco dziwnie wymawia spółgłoski "s" i "z". Całość trwa 14 godzin i 43 minuty.
Chciałbym bardzo polecić książki w formacie audio, ponieważ jest to idealne rozwiązanie dla osób, które nie chcą przeszkadzać innym, np zakłócać snu światłem. Nie ma jak położyć się przed snem i posłuchać ciekawej prozy.


Źródło: http://ofu.pl/xx8physd
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

Podobne pytania

thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
2 odpowiedzi
thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 3 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
odpowiedzi
Witamy na zalicz.net! Znajdziesz tu darmowe rozwiązanie każdej pracy domowej, skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli nie znajdziesz interesującej Cię pracy zadaj szybko pytanie, nasi moderatorzy postarają się jeszcze tego samego dnia, odpowiedzieć na Twoje zadanie. Pamiętaj - nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi!.

Zarejestruj się na stronie, odpowiadaj innym zadającym, zbieraj punkty, uczestnicz w rankingu, pamiętaj Tobie też ktoś kiedyś pomógł, teraz Ty pomagaj innym i zbieraj punkty!
Pomóż nam się promować, podziel się stroną ze znajomymi!


...