Szanowny Panie Ferenco Molnaro!
Ostatnio przeczytałam książkę pańskiego autorstwa - "Chłopcy z Placu Broni". Bardzo wzruszyłam się i przepłakałam cały wieczór czytając zakończenie tej oto książki. Właśnie z tego powodu postanowiłam do Pana napisać.
Zastanawiam się, czy nie ma innej możliwości zakończenia tego wybitnego utworu. Przecież walka chłopców i śmierć Nemeczka okazała się daremna, niepotrzebna. I tak wszystko odebrał im zły los! A Nemeczek już nigdy nie spojrzy na świat swymi niebieskimi oczętami, nie zazna już nic od życia. Dlatego bardzo Pana proszę o wydanie książki z dwoma zakończeniami - tym smutnym i tym lepszym, w którym świat nie jest tak zły, jak wygląda.
Chciałabym także nadmienić, że bardzo podziwiam Pana dzieła, nie tylko "Chłopców z Placu Broni", ponieważ opowiadają o prawdziwym życiu, które czasem jest bezwzględne. Jeszcze raz bardzo proszę, o spełnienie mej prośby.
Z uszanowaniem,