Jednym z głównych bohaterów książki pt „Krzyżacy” jest Zbyszko z Bogdańca. Był on rycerzem herbu „tępa podkowa”. Wychowywał go jego jego stryj Maćko. /Był on/ Zbyszko był bardzo dobrze zbudowany, ale posiadał dziecinną twarz. Włosy miał długie, ciemne i przycięte równo nad czołem. Był przystojnym mężczyzną. Miał on wiele pozytywnych cech. Był szlachetny. Zawsze dotrzymywał słowa. Nawet kiedy Danuśka umarła on i tak dopełnił ślubów i zdobył tyle pawich piór z hełmów krzyżackich, ile Danusia miała palców u rąk. Miał dobre serce, dlatego przyjął do swojego orszaku Sandeurusa, którego takto prawdopodobnie pożarłyby wilki, albo umarłby z głodu. Mścił się na krzyżakach za wszystkie krzywdy popełnione Polsce. Był rycerski i stały w uczuciach. Nie chciał pokochać żadnej innej kobiety przed śmiercią Danusi. Zbyszko był odważny i silny, dlatego nie bał się walczyć ze swoim przeciwnikiem. Zawsze stawał do walki i wychodził z niej obronną ręką. Wziąwszy gałąź w rękę, umiał ją tak mocno ścisnąć, że wydobywał się z niej sok. Dbał o honor rycerski. Nie poniżył się przed krzyżakami by ratować swoje życie. Kiedy był w niebezpieczeństwie i kiedy groziła mu śmierć fakty te przyjął z godnością.
Ogólnie uważam Zbyszka za postać pozytywną i godną naśladowania. Na pewno każdy chciałby mieć takiego towarzysza.