Ileż to marzeń jest w głowie ucznia jeśli chodzi o szkołę? W moich widzę duży, przestrzenny budynek, pięknie ogrodzony. Przechodząc przez bramę wpadam w zachwyt patrząc na klomby różnokolorowych kwiatów, różnych gatunków krzewów. Wzdłuż ogrodzenia rosną bujne tuje, a skoszona trawa przypomina dywan. Za budynkiem szkoły kryty basen plus nauka pływania, korty tenisowe i sala gimnastyczna
Wchodzę do budynku szkolnego, przechodzę przez szeroki korytarz szukając drzwi z napisem KL IB. Piękna klasopracownia wyposażona w nowoczesny sprzęt, więc nie będę musiała na każdą lekcję wędrować po całej szkole. Wyjatek stanowi lekcja informatyki i wychowania fizycznego. Sala komputerowa-stanowisko dla każdego ucznia, krzesła z regulacją wysokości i nowoczesne komputery. Sala gimnastyczna wyposażona w sprzęt nowoczesnej generacji, siłownia, no i basen plus nauka pływania, relaks, zjeżdżalnie. O czym jeszcze można marzyć?No to wszystko dla ciała a co dla umysłu? Tu tez trzebabyłoby coś zmienić.
Wiem, że "nauka to potęgi klucz" i tym kluczem otworzę sobie bramę mojej przyszłości. Ale nasze programy zawierają za duż9o terminów encyklopedycznych, a za mało praktycznych. A na koniec jeszcze jedno marzenie co dwa tygodnie tydzień ferii. Marzenia się spełniają...