Zbytnie zaufanie w zagranicznej modzie nie mam sensu. Często przez to można zapomnieć o tym co jest naprawdę ważne. Czyli o miłości , domu, rodzinie. Ale nie tylko o tym można też zatracić samego siebie poprzez narodziny w naszej osobowości pewnej ,,istoty". Tą istotą nazywam manię posiadania zagranicznych przedmiotów które są na topie. Nie mówię że nie wolno, lecz tylko ostrzegam. Ponieważ nadmierne zagalopowanie się w zagraniczną modę może spowodować nieszczęście. Tak właśnie było w utworze ,, Żona modna " Ignacego Krasickiego. Owa żona zapomniała o wszystkim i myślała tylko o francuskiej modzie i to właśnie doprowadziło ją i jej biednego męża, który próbował ratować choć cześć dobytku do bankructwa. Przestrzegam po raz kolejny, nigdy nie ufaj całkowicie zagranicznej modzie bo możesz skończyć jak bohaterka tego wiersza.