Pamiętam moje pierwsze spotkanie z Pismem świętym. Było to kilka dni przed moją I komunią. Podczas czytania poszczególnych strof tej świętej księgi towarzyszyły mi nadzwyczajne odczucia porównywalne do tych, które mam uczestnicząc we mszy. Zagłębiając się dalej w "lekturę" nauczyłem/am się jak korzystać z Pisma i jak znaleźć fragmenty, które mnie interesują.