Salon warszawski to tytuł jednej z ważniejszych scen "Dziadów" cz.III Adama Mickiewicza.Przedstawiono w nim społeczeństwo polskie, które zostało podzielone na dwie grupy:towarzystwo stolikowe i towarzystwo przy drzwiach.Pierwsze znajduje się w samym środku salonu. Bardzo łatwo zauważyć, ze przynależy do niego elita arystokratyczna. Z ich rozmów można wywnioskować, że sprawy kraju w ogóle ich nie interesują. Panie ubolewaja nad faktem, że Nowosilcow wyjechał już z Warszawy, a przecież nikt tak jak on nie potrafił zorganizowac balu.Gdy rozmowa dotyczy literatury narodowej, okazuje się ,że młodzi Polacy jej nie rozumieją, co więcej, uważają za nudną. Wolą czytać wiersze francuskie, które są wesołe i nie dotyczą tylko martyrologii narodowej. Towarzystwo przy drzwiach stanowią młodzi patrioci. Ich rozmowy dotyczą sytuacji politycznej Polski, oraz cierpień, na które są skazani Polacy. Przywołują w swych rozmowach wywózki, przesłuchania, prześladowania. W przeciwieństwie do towarzystwa przy stolikach uważają ,że to właśnie do roli poezji należy pisać o historii narodowej, o cierpieniach Polaków, Doskonałą ocenę obu grup przedstawił Wysocki mówiąc ,że naród jest jak lawa. Jej górną warstwę stanowią ci, którzy oddali się zaborcy, głębię zaś prawdziwi patrioci.
lub :
http://ofu.pl/xxflkfxh