menu search
  • Rejestracja
brightness_auto
more_vert
NA PODSTAWIE przytoczonego fragmentu i znajomości całego DZIEŁA WYJAŚNIJ NA CZYM POLEGAŁA IRONIA TRAGICZNA W PRZYPADKU EDYPA I JAKĄ ANTYCZNĄ WIARĘ POTWIERDZA DZIEŁO



EPEISODION I - KRÓL EDYP - SOFOKLES

Edyp
Prosisz, a prosząc mógłbyś znaleźć ulgę,
Siłę i z kaźni srogich wyzwolenie,
Jeśli słów moich posłuchasz powolnie,
Które ja, obcy zupełnie tej wieści
I obcy sprawie, wypowiem. Toć sam bym
Niewiele zbadał bez wszelkiej wskazówki.
Teraz, żem świeżym tej gminy jest członkiem,
Do was się zwracam z następną przemową:
Kto z was by wiedział, z czystej zginął ręki
Śmiercią ugodzony Laios Labdakida,
Niech ten mi wszystko wypowie otwarcie
.
Gdyby zaś bał się sam siebie oskarżać,
Niech wie, że żadnej srogości nie dozna
Nad to, że cało tę ziemię opuści.
A jeśli w obcej by ziemi kto wiedział
Sprawcę, niech mówi, otrzyma nagrodę
I nadto sobie na wdzięczność zasłuży.
Lecz jeśli milczeć będziecie, kryć prawdę,
To o przyjaciół się trwożąc, to siebie,
Tedy usłyszycie, co wtedy zarządzę.
Niechajby taki człowiek w naszej ziemi,
Nad którą władzę ja dzierżę i trony,
Ani nie postał, ni mówił z innymi,
Ni do czci bogów nie był dopuszczony,
Ni do żadnego wspólnictwa w ofierze.
Zawrzyjcie przed nim podwoi ościeże,
W żadnym on domu
niech nigdy nie spocznie,
Bo tego chciały pityjskie wyrocznie.
Ja więc i bogu, i zbrodni ofierze
Ślubuję taką służbę i przymierze.
I tak złoczyńcy klnę, aby on w życiu,
Czy ma wspólników, czyli sam w ukryciu,
Nędzy, pogardy doświadczył
i sromu.
I zaklnę dalej, że gdyby osiadły
Z moją się wiedzą w mym odnalazł domu,
Aby te klątwy na mą głowę spadły.
A was zaklinam, abyście to wszystko
Czynili dla mnie, boga i tej ziemi
Od zbóż i bogów tak osieroconej.
Bo choćby boga głos nie nakazywał,
Nie trzeba było popuścić bezkarnie
Śmierci przedniego człowieka i króla,
Lecz rzecz wyśledzić. Że ja teraz dzierżę
Rządy te, które on niegdyś sprawował,
Łoże i wspólną z nim dzielę niewiastę;
Że moje dzieci
byłyby rodzeństwem
Jego potomstwa, gdyby on ojcostwem
Mógł się był cieszyć; że grom weń ugodził,
Przeto ja jakby za własnym rodzicem
Wystąpię za nim, wszystkiego dokonam,
Aby przychwytać tego, co uśmiercił
Syna Labdaka, wnuka Polydora,
Któremu Kadmus i Agenor przodkiem,
A tym, co działać
omieszkają, bogi
Niech ani z ziemi nie dopuszczą płodów,
Ni dziatek z niewiast; niech oni marnieją
Wśród tej zarazy lub gorszym dopustem.
Was za to, którzy powolni mym słowom,
Wspólnictwo Diki niech skrzepi łaskawie
I bogi niech w każdej poprą was sprawie.
thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt nie lubi

1 odpowiedź

more_vert
Tematem mojego wypracowania jest pytanie, „Na czym polega ironia tragiczna w przypadku Edypa i jaką antyczną wiarę potwierdza dzieło?”. Ironia tragiczna polegała na tym, że na bohaterze antycznej tragedii ciąży wina tragiczna, związana ze zbłądzeniem tragicznym, ironią losu, jaki go dopadł, choć chciał za wszelka cenę uniknąć przeznaczenia.
Edyp był dobrym władcą, dbał o swych poddanych. Chciał, aby skończyły się klęski nękające miasto. Kiedy wysłuchuje proroctwa i dowiaduje się, w jaki sposób uwolnić Teby od nieszczęść, postanawia ukarać zabójcę Lajosa. Edyp nie wie, kim jest morderca, zaczyna go szukać i wydaje wyrok: „Niechajby taki człowiek w naszej ziemi, Nad którą władzę ja dzierżę i trony. Ani nie postał, ni mówi z innymi, Ni do czci dogów nie był dopuszczony, Ni do żadnego wspólnictwa w ofierze. Zawrzyjcie przed nim podwoi ościeże, W żadnym on domu niech nigdy nie spocznie, Bo tego chciały pityjskie wyrocznie”.
Kiedy wieszcz Tyrezjasz nie chce zdradzić imienia zabójcy, Edyp dochodzi do wniosku, że Kreon chcąc odzyskać władzę królewską knuję intrygę, a prorok mu w tym pomaga. W rzeczywistości jednak wydaje wyrok na samego siebie.

Tragizm Edyp przedstawia bezsilność wobec nieodgadnionych praw losu. Edyp wierzył, że jest w stanie być dobrym królem, starał się walczyć z przeciwnościami losu. Nie dopuszczał do siebie myśli, że to on jest przyczyną cierpień ludzi. Edyp jest postacią tragiczną, los go nie oszczędzał na początku porzucili go rodzice, potem zabił swego ojca, ożenił się ze swą matką, a na sam koniec jego poddani muszą cierpieć za jego nieświadome czyny. W ostateczności, kiedy Edyp poznaje prawdę, podejmuje godną króla decyzję. Mając do wyboru między dobrem własnym a dobrem państwa, wybiera to drugie. Ustępuje z tronu, a ponadto uwalnia Teby od nieszczęść poprzez pozbycie się z nich mordercy Lajosa.

Mam nadzieję, że te oto przedstawione argumenty odpowiadają na pytanie, „Na czym polega ironia tragiczna w przypadku Edypa i jaką antyczną wiarę potwierdza dzieło?”. Edyp jest postacią tragiczną, w swym życiu ma ogromnego pecha, więc można powiedzieć, że ironia tragiczna w przypadku Edypa polega na tym, że ciąży na nim wina tragiczna, którą było zabicie swego ojca.
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

Podobne pytania

thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 3 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
Witamy na zalicz.net! Znajdziesz tu darmowe rozwiązanie każdej pracy domowej, skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli nie znajdziesz interesującej Cię pracy zadaj szybko pytanie, nasi moderatorzy postarają się jeszcze tego samego dnia, odpowiedzieć na Twoje zadanie. Pamiętaj - nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi!.

Zarejestruj się na stronie, odpowiadaj innym zadającym, zbieraj punkty, uczestnicz w rankingu, pamiętaj Tobie też ktoś kiedyś pomógł, teraz Ty pomagaj innym i zbieraj punkty!
Pomóż nam się promować, podziel się stroną ze znajomymi!


...