Wymyślona przygoda
person
brightness_auto
1 odpowiedź
Tomek na farmie w kolorado
Był poniedziałek Tomek jak zawsze poszedł na wagary i świetni się bawił.Wrócił do domu o zmroku . Ciotka polly już na niego czekała.Tomek wszedł.
-Tomku gdzie byłeś??-powiedziała
-A zagadałem się z hukiem:)-kłamał
-Tak?? no ale heca .poszłam zaraz po tym jak miałeś być w domu do pani Douglas, a Huck był tam.Więc powiesz co robiłeś po szkole i czy nie zapomniałes do niej pójść??
-no dobra to było i tak .Idąc do szkoły zobaczyłem staw a że było ponad 50•c poszedłem się wykąpać aaa jak było mi dobrze pomyślałem że może popłynę gdzieś łódką no i popłynąłem okazało się że była dziurawa..ale płytko było no i nabierałem wody gdy w kący zorientowałem się że tonę więc szybko wskoczyłem do wody popłynełem na brzeg i musiałem wyschnąć po pewnym czasie zasnąłem .I tyle..
-Nie tomku tak nie bedzie za karę pojedziesz na farmę w kolorado i tam nauczysz się manier.
gdy zaczęły się wakacje Tomek musiał pojechać do kolorado.gdy przybył na miejsce nie było ani jednego sklepu oprócz bazarku.Jego pokój był niewygodny a zamiast łóżka miał słomę do spania.
-O nieeeeeeeeeeeeeee!!!-zakrzyczał
wtedy weszła pani Timet
_oto regulamin naszej placówki -yhm-1 nie wolno wrzeszczeć -10 pt. Jeśli uzbierasz 100pt.to wychodzisz.Nie wątpię że długo tu posiedzisz--:)
Tomek poszedł spać.o 6.00 była pobudka .zaczęły się ćwiczenia i za ćwiczenia dostał 5 pt.W sumie miał -5pt.potem było śniadanie za grzeczność dostał 5pt.potem był sprawdzian z matematyki dostał3.w sumie 8pt..później była próba manier Tomek dostał 3.
-musisz się wiele nauczyć ,ponieważ nic nie umiesz a zachowanie to podstawa uzupełnij ten formularz .Polega na tym co powinieneś powiedzieć do obcej osoby np.: dzień dobry czy spadaj.test wyszedł mu na +3 w sumie miał 11 pt.
I tak minął miesiąc Tomek miał już 69pt.Sprawował się nieźle jak na niego.Już umiał matematykę poją przyrodę i inne przedmioty testy pisał na 4 i 5.Najgorsze jak dla niego były nie nauka lecz maniery nie wiedział jak ma się zachować w danym momencie. lecz w końcu wszystko poją jak i co ma powiedzieć jak się zachować miał już 99 pt. Brakowało mu 1 pt.,aby go zdobyć musiał wypełnić test z całego roku.Dostał 100 punktów w sumie miał 199pt. więc z uśmiechem wielkim wrócił do domu., Naprawdę się zmienił nie dokuczał sprzątał po sobie grzecznie odpowiadał...
Był poniedziałek Tomek jak zawsze poszedł na wagary i świetni się bawił.Wrócił do domu o zmroku . Ciotka polly już na niego czekała.Tomek wszedł.
-Tomku gdzie byłeś??-powiedziała
-A zagadałem się z hukiem:)-kłamał
-Tak?? no ale heca .poszłam zaraz po tym jak miałeś być w domu do pani Douglas, a Huck był tam.Więc powiesz co robiłeś po szkole i czy nie zapomniałes do niej pójść??
-no dobra to było i tak .Idąc do szkoły zobaczyłem staw a że było ponad 50•c poszedłem się wykąpać aaa jak było mi dobrze pomyślałem że może popłynę gdzieś łódką no i popłynąłem okazało się że była dziurawa..ale płytko było no i nabierałem wody gdy w kący zorientowałem się że tonę więc szybko wskoczyłem do wody popłynełem na brzeg i musiałem wyschnąć po pewnym czasie zasnąłem .I tyle..
-Nie tomku tak nie bedzie za karę pojedziesz na farmę w kolorado i tam nauczysz się manier.
gdy zaczęły się wakacje Tomek musiał pojechać do kolorado.gdy przybył na miejsce nie było ani jednego sklepu oprócz bazarku.Jego pokój był niewygodny a zamiast łóżka miał słomę do spania.
-O nieeeeeeeeeeeeeee!!!-zakrzyczał
wtedy weszła pani Timet
_oto regulamin naszej placówki -yhm-1 nie wolno wrzeszczeć -10 pt. Jeśli uzbierasz 100pt.to wychodzisz.Nie wątpię że długo tu posiedzisz--:)
Tomek poszedł spać.o 6.00 była pobudka .zaczęły się ćwiczenia i za ćwiczenia dostał 5 pt.W sumie miał -5pt.potem było śniadanie za grzeczność dostał 5pt.potem był sprawdzian z matematyki dostał3.w sumie 8pt..później była próba manier Tomek dostał 3.
-musisz się wiele nauczyć ,ponieważ nic nie umiesz a zachowanie to podstawa uzupełnij ten formularz .Polega na tym co powinieneś powiedzieć do obcej osoby np.: dzień dobry czy spadaj.test wyszedł mu na +3 w sumie miał 11 pt.
I tak minął miesiąc Tomek miał już 69pt.Sprawował się nieźle jak na niego.Już umiał matematykę poją przyrodę i inne przedmioty testy pisał na 4 i 5.Najgorsze jak dla niego były nie nauka lecz maniery nie wiedział jak ma się zachować w danym momencie. lecz w końcu wszystko poją jak i co ma powiedzieć jak się zachować miał już 99 pt. Brakowało mu 1 pt.,aby go zdobyć musiał wypełnić test z całego roku.Dostał 100 punktów w sumie miał 199pt. więc z uśmiechem wielkim wrócił do domu., Naprawdę się zmienił nie dokuczał sprzątał po sobie grzecznie odpowiadał...