Rozbij to na podpunkty i zapisz w formie dialogu: :)
Antygona wraz z Kreonem to dwie główne postacie w dramacie Sofoklesa. Antygona i Kreon to dwie przeciwstawne sobie osoby. Mają jednak kilka cech wspólnych. Są ze sobą spokrewnieni,pochodzą z rodu królewskiego,lecz Kreon jest panem praw ludzkich,a Antygona jego poddaną. Łączy ich upartość i dążenie do celu. Zarówno Antygona jak i Kreon mieli swoje zasady i ściśle się ich trzymali. Nie zgadzali się jednak co do wyroku wobec brata Antygony-Polinejkesa. Siostra Polinejkesa uważała,że trzeba go pochować tak jak jej drugiego brata Eteoklesa,lecz Kreon się nie zgadzał. Ona była religijna i kierowała się prawem boskim,zaś on prawem ludzkim,które sam stworzył. Bohaterka mimo,iż była podwładną potrafiła się sprzeciwić Kreonowi. Była bardzo odważna,ambitna i zdecydowana. Nie zmieniała swojego zdania,była wytrwała w tym co robi,uważała i robiła to co według niej było słuszne. W przeciwieństwie do króla,który był nie zdecydowany w swoich decyzjach. Antygona dobrze wiedziała co może ją spotkać po sprzeciwieniu się władcy lecz mimo to nie uległa w swoich poczynaniach nawet za namową Ismeny,która ja odwodziła od tej decyzji. Dla Kreona liczyła się satysfakcja z tego,że postawił na swoim,była ona tak ważna,że przez często nie przemyślane decyzje-zginęło wiele bliskich mu osób. Nie pomyślał nawet że jego rozkaz przyniesie takie skutki. Antygona i Kreon bardzo różnili się od siebie. Dziewczyna postrzegana była jako osobę,która musiała darzyć wielką miłością swojego brata,że gotowa była dla niego oddać życie łamiąc zakaz Kreona. Była podziwiana za taką wielką odwagę. Kreon był postrzegany za złego,okrutnego,mściwego. Nie chciał słuchać zdania ludu,mimo iż żądał,aby uwolnił swoja krewną. Kreon nie posłuchał nawet Haimona,który wręcz go prosił na kolanach o złagodzenie kary jego''lubej''. Kreon dopiero po stracie syna i bliskich zrozumiał,że musi zmienić swoje postępowanie. Moim zdaniem Antygona i Kreon to postacie o pozytywnych charakterach,choć Kreon w nie których wydarzeniach mógłby być bardziej ustępliwy,dlatego bardziej utożsamiam się z Antygoną,która nikomu nie zrobiła nic złego i miała pozytywne cechy charakteru.