menu search
  • Rejestracja
brightness_auto
more_vert
Dlaczego "nie bedzie konca piesni"?
czy naprawde piesn ta nie ma konca ?

jacek kaczmarski - przyczynek do legendy o sw jerzym
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt nie lubi

1 odpowiedź

more_vert
Wiersz Jacka Kaczmarskiego nawiązuje do średniowiecznych utworów hagiograficznych. Każdy taki utwór pisano według pewnego ściśle określonego kanonu. Święty musiał urodzić się w niespotykanych okolicznościach, zdradzać swoje oddanie Bogu już w dzieciństwie, odznaczać się wspaniałymi cnotami itd. Jego życie powinno być wzorem do naśladowania dla każdego chrześcijanina. Nawet przy jego grobie działy się cuda. Szczątki świętego również miały niezwykłą moc, kościoły szczyciły się (i często nadal się szczycą) posiadaniem relikwii, do których przybywały liczne pielgrzymki. Często zdarzało się, że hagiografie zmieniano, ubarwiano i koloryzowano nowymi wspaniałymi zdarzeniami, aby jeszcze bardziej podkreślić cnoty i cuda związane z dana osobą.
Wiersz Jacka Kaczmarskiego pokazuje w jaki sposób powstaje legenda o świętym, jak się kształtuje i ile ma związku z realnymi wydarzeniami. Bohaterem utworu jest św. Jerzy, który reprezentował wzorzec parenetyczny rycerza i jednocześnie świętego męczennika w literaturze średniowiecznej. Jako rycerz wyróżnił się z powodu swojej odwagi i waleczności, dzięki którym udało mu się pokonać smoka. Możemy uznać go za świętego, ponieważ smoka kojarzono w średniowieczu z siłami zła i interpretując legendę w sposób alegoryczny otrzymujemy obraz wspaniałego rycerza, który z pomocą Boga pokonał zakusy szatana. Oprócz tego św. Jerzy zginął w sposób męczeński.
Dwie pierwsze strofy ukazują rzeczywiste i obiektywne czyny św. Jerzego, wojownika, który zabił smoka. Jego zachowanie nie jest ukazane w patetyczny i podniosły sposób, sam rycerz nie uważa swojego dokonania za nic więcej niż za dowód swojej odwagi i waleczności. Autor skupia uwagę na fizycznym aspekcie zdarzenia – W płaszcz z atłasu wytarł miecz, Czarna zdobi go posoka albo Mąż opędza się od much. Nie uwzniośla swojego bohatera. Wydaje się, że św. Jerzy nie jest świadomy, iż ten czyn przyniesie mu sławę świętego. Rycerz, zabijając smoka, chciał podkreślić swoją wartość jako wojownika. Średniowieczne utwory hagiograficzne patetyzują swoich bohaterów i ich czyny, starając się przedstawić ich w jak najlepszym świetle.
Następna strofa pokazuje początki rodzenia się legendy. Powtarzający się przez cały utwór zwrot: Ale to nie koniec pieśni! wskazuje na ciągłe trwanie opowieści, która wraz z upływem czasu ma coraz mniej wspólnego z rzeczywistymi zdarzeniami. Ta strofa mówi także o losie, który kazał św. Jerzemu dokonać bohaterskiego czynu. Okazuje się, że rycerz był przeznaczony do trafienia na ołtarze, taka była jego rola społeczna i powinien jak najlepiej ją wypełniać. Przekonanie o predestynacji oraz o tym, że nie należy starać się o swoją pozycję w społeczeństwie, tylko spełniać przypisaną przy urodzeniu rolę, jest poglądem typowym dla średniowiecza. Taki światopogląd wprowadza systematyzacje i porządek oraz utrwala władzę w państwie. Tak więc przeznaczeniem św. Jerzego było pełnienie roli świętego.
Czwarta i piąta strofa zwracają uwagę na sławę i podziw ludu, jaką zdobył bohater. Rycerz zachwycił nie tylko plebs, ale również szlachtę dzięki czemu trafił na bogate dwory, zdobył bogactwa i szacunek. Jednak Rycerz pocił się w purpurach, więc dostatnie życie możnowładcy nie przypadło mu do gustu. Prawdopodobnie wolałby nadal walczyć, dokonywać chwalebnych czynów i realizować się jako wspaniały rycerz.
Wraz ze starzeniem się św. Jerzego, jego czyny traciły na wartości (I odrastał smoczy pomiot; Z triumfu dobra drwiąc nad złem), ale sława rosła. Siły witalne opuściły rycerza, stawał się żyjącą legendą. Jego dokonania powoli przestawały być aktualne, mimo to lud wielbił go i pamiętał on nim.
Siódma strofa mówi odpoczynku należnym św. Jerzemu. Współcześni podnieśli go do roli świętego, która nie odpowiadała rycerzowi, jednak musiał się do niej stosować. Okazało się, ze zabicie smoka było o wiele łatwiejsze niż życie w sławie, na nieodpowiednim dla siebie miejscu w społeczeństwie. Bo uprawiać smokobicie; Łatwiej niźli walczyć z życiem. Często trudy dnia powszedniego okazują się uciążliwsze od niebezpieczeństw bohaterskich czynów. Autor zwraca także uwagę na trwałość legendy, która nie przemija mimo starzenia się postaci.
Nawet po śmierci rycerza jego sława trwa, a on nie uwalnia się od wielbiących do tłumów. Szczątki bohatera uznano za wartościowe i podzielono między kościoły. Sprawa św. Jerzego miała od tej pory służyć chrześcijaństwu, a jego legenda pokrzepiać serca do walki ze złem. Wydaje się, że rycerz nieumyślnie sprowadził na siebie nieustającą chwalę i pamięć ludzkości. Autor mówi, ze opowieści o danej postaci często odbiegają od rzeczywistości, a sława nie zawsze przynosi radość. Pokazuje również, jak ludzie potrafią wykorzystać legendę do własnych celów, jednocześnie odwracając wzrok ludzi od tego, co było w niej najistotniejsze.
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

Podobne pytania

thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
odpowiedzi
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
odpowiedzi
Witamy na zalicz.net! Znajdziesz tu darmowe rozwiązanie każdej pracy domowej, skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli nie znajdziesz interesującej Cię pracy zadaj szybko pytanie, nasi moderatorzy postarają się jeszcze tego samego dnia, odpowiedzieć na Twoje zadanie. Pamiętaj - nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi!.

Zarejestruj się na stronie, odpowiadaj innym zadającym, zbieraj punkty, uczestnicz w rankingu, pamiętaj Tobie też ktoś kiedyś pomógł, teraz Ty pomagaj innym i zbieraj punkty!
Pomóż nam się promować, podziel się stroną ze znajomymi!


...