Bochater literacki z którym chcaiłabym spedzić wkacje to Bolesław Prus był to jego pseudonim pod którym pisał ksiażki naprawde miał na imię Aleksander Głowacki. Jego historia życia jest dość trudna poniewarz stracił Matke gdy miał 3 lata. Urodził się 20 sierpnia 1847.Trudna sytuacij rodzina zaczeła sie gdy stracił matke a zaś jego ojciec nie bardzo przejmował się dziecmi a w tym Aleksadrem .Tułał się po różnych domach. Na poczatku mieszkał u Babki ale ta też sie nim nie opiekowała , brakowało mu należytej opieki. W wieku 7 lat zamieszkał u Ciotki.Ciocia zawsze go wspierała wiec Aleksander zawsze wspominał ją czule.
W pózniejszym czasie gdy zaczoł pracować dla Kuriera warszawskiego nosił okulary , zapuscił brode i zawsze był elegancki w garniturze.
Od poacztku swego życia był osamotniony gdy stracił Matke nie mógł liczyć na ojca, a potem na Babke .Dopiero Ciotka dała mu to potzebną opieke.Nie czuł się dobrze gdy zdobywał sukcesy w szkole, zawsze marzył o studiowaniu w Petesburgu. W szkole był dobry z matematyki i z polskiego.Gdy zaczoł studia to na wydziale Matematyczno - fizycznym wiec nie marzył o pisaniu ksiażek.Był uzdolniony w przedmiotach scisłych ale tagrze w humanistycznych.Bolesław Prus jest bardzo ciekawą osobą bo gdyby nie problemy materialne nigdy nie przeczytalismy tak wspaniałe nowele jak Szkice weglem czy też Lalka.Przypadek sprawił że musiał zarabiać na rodzine piszac w gazetach.Lecz jego tragedie śmierć matki, potem w pózniejszym wieku samobójcza śmierć swego wychowanka Emila i 1907 jego brata.Sprawia że ta postać jest ciekawa.
