Diringer twierdzi, że chociaż pismo wynajdywano prawdopodobnie wielokrotnie w historii w różnych częściach świata (być może jednak twórcy zasłyszeli skądś o idei pisma), to alfabet wynaleziono tylko raz, gdzieś na Bliskim Wschodzie. Jego twórcą musiał być jakiś geniusz, prawdopodobnie należący do Semitów północno-zachodnich (Kananejczyk?). Najstarszy znany alfabet znaleziony w czasie wykopalisk w Ugarit na terenie obecnej Syrii był co prawda formą pisma klinowego, ale mamy tabliczki z XIV - XIII wieku z alfabetem ułożonym w tej samej kolejności, co w późniejszym piśmie fenickim czy aramejskim. Nie wiadomo, czy był starszy od pisma przeznaczonego do pisania na papirusie lub atramentem na ostrakach, czy może im współczesny (osobiście nie wykluczam, że geniusz ów mógł wynaleźć obydwa rodzaje alfabetu). Najstarsze przykłady pisma północno-zachodniosemickiego (typu fenickiego) wydają się późniejsze. Ich datowanie jest sporne, zwykle uznaje się, że najstarszy napis - na sarkofagu Ahirama pochodzi z XI wieku, niektórzy jednak datują go na wiek XIII.
Niejasny jest związek tego alfabetu z pismem z Byblos i z napisami na ścianach kopalni synajskich. Są one starsze i przez niektórych badaczy uważane za protoalfabet.
Wszystkie znane alfabety wywodzą się od alfabetu północno-zachodnosemickiego, bądź bezpośrednio, bądź poprzez alfabet aramejski (np. cała gałąź indyjska), południowo-arabski albo grecki.