Dawno temu żył sobie młody chłpiec, który miał na imie Kazio.
Kazio był nieśmiałym i buntowniczym chłopcem z długimi kręconymi blond włosami. Miał piękne niebieskie oczy i dużo piegów na twarzy. Często był ubrany w długie dresowe spodnie i czerwono-niebieską koszulkę. Często chodził ze swoim waranem stepowym na spacery po terenach bagnistych przy rzece w lesie. Jego waran miał na imię Demon, ponieważ mimo tego że był waranem zachowywał się jak demon. W środę rano Kazio i Demon poszli na spacer oczywiście jak to codziennie, ale dzisiaj był niesamowity dzień w lesie była młoda dziewczyna z długimi falistymi ciemnymi włosami. Miała na sobie niebieską sukieneczkę. Kazio poszedł i zapytał się. - Hej jak masz na imię? Ja jestem Kazio. Ona zaś odpowiedziała.. - Witaj jestem Zuzia. Czy mógłbyś mi pomóc. Niestety zgubiłam się w tym lesie i nie mogę znaleźć wyjścia.
Kazio się zgodził i powędrowali razem ku lasowi. Przepłynęli przez rzekę, aż w końcu po drugiej stronie lasu stała piękna fioletowa chatka. - To mój dom - krzyknęła Zuzia. Kazio uradowany rzekł. - Ciesze się że mogłem ci pomóc mam nadzieje że się jeszcze spotkamy. Zuzia zaś rzekła - Już nie mogę się doczekac Do zobaczenia.
Kazio wraz z Demonem powoli wracali aż tu nagle naprzeciwko ich las siępalił i przerażerni uciekali w każdą stronę, lecz niestety ogień dosłownie jak by ich zamknął w tym cudnym i przeklętym lesie. Oboje zaczęli się dusić z dymu i niestety waran nie przeżył. Kazio załamany siedzi obok Demona i wypłakuje, ciężko oddychając. Nagle Kazio upadł na ziemię i przestało bić mu serce. Straż pożarna, policja i karetka przyjechały dopiero po godzinie. ZGdy znaleźli chłopca było już za późno. Załamani rodzice Kazia są zrozpaczeni i nie mogąsobie wybaczyć że puścili syna do lasu. Zaś Zuzia bardzo jest smutna bo straciła jedynego kolegę. Po paru latach wszyscy zapomnieli co się stało i obie rodziny zbudowały hotel przed lasem. Mieli wielu wspaniałych gości. Zuzia do tej pory pamiętała o tamtych chwilach i często czuła obecność chłopca nawet jeśli go nie było.