Bierne palenie tytoniu (ang. environmental tobacco smoke (exposure to environmental tobacco smoke), ETS – dym tytoniowy środowiskowy (ekspozycja na dym tytoniowy środowiskowy) – występuje, gdy dym z wyrobu tytoniowego używanego przez jedną osobę oraz dym przez nią wydychany zostaje wdychany przez innych.
Wyrażenie bierne palenie (Passivrauchen) zostało ukute w III Rzeszy[1].
Aktualne dowody naukowe wykazują, że bierna ekspozycja na dym tytoniowy może przyczynić się do śmierci i chorób, wśród których są schorzenia przewlekłe prowadzące do inwalidztwa[2][3][4][5]. Ocenia się, że z powodu biernego palenia rocznie umiera w Polsce 1 tys.[6], w USA 53 tys.[7]. a na całym świecie około 600 tysięcy osób[8]. Badania WHO[9] wykazały, że wraz z upływem czasu od momentu przerwania ekspozycji zmniejsza się ryzyko wystąpienia raka płuc i ekspozycja sprzed 15 lat na dym tytoniowy osób, które nie palą, nie zwiększa już ryzyka zachorowania na raka płuca.
Spis treści
1 Efekty długotrwałe
2 Efekty krótkotrwałe
2.1 Badania epidemiologiczne nad biernym paleniem
3 Zakazy palenia
3.1 Zakazy palenia w III Rzeszy
3.2 Zakazy palenia w XXI wieku
4 Przypisy
Efekty długotrwałe
Badania dostarczyły naukowych dowodów, że bierne palenie tytoniu powoduje te same problemy jak palenie bezpośrednie, włączając raka płuc, choroby układu krążenia oraz schorzenia płuc takie jak przewlekła obturacyjna choroba płuc, zapalenie oskrzeli i astma[10]. Metaanalizy danych pokazały, że dla osób niepalących mieszkających z partnerami, którzy palą w domu, ryzyko zachorowania na raka wzrosło o 20-30%, natomiast dla osób narażonych na dym tytoniowy w miejscu pracy wzrost ryzyka wynosił 16-19%[11].
Biernemu paleniu jest przypisywany szeroki wachlarz negatywnych efektów, niezależnie od tego, czy ekspozycja na dym jest krótkotrwała, czy też częsta lub długa. Niektóre przejawy:
Zwiększone ryzyko zachorowania na raka płuc
Oddziaływanie biernego palenia na powstanie raka płuc zostało poddane rozległym studiom. Badania z Europy (1998[12]), Wielkiej Brytanii (1998[13][14]), USA (1986[15][16], 1992[17], 1997[18], 2001[19], 2003[20]) i Australii (1997[21]) konsekwentnie wykazały znaczący wzrost ryzyka pośród osób biernie palących.
Zwiększone ryzyko zachorowania na raka[22]
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem doszła do wniosku, że "bierne palenie jest czynnikiem rakotwórczym z grupy 1."[23]
Zwiększone ryzyko chorób serca[24]
Zwiększone ryzyko poronienia i wad wrodzonych[25]
Zwiększone ryzyko śmierci łóżeczkowej[26]
Zwiększone ryzyko zachorowania na astmę, u dzieci[27] i u dorosłych[28][29]
Zwiększone ryzyko wystąpienia u dzieci problemów z psychiką, takich jak depresja, niepokój i niedojrzałe zachowanie[30]
Zwiększone ryzyko infekcji płucnych
Zwiększone ryzyko infekcji ucha[31]
Zwiększone ryzyko wystąpienia u dzieci alergii i śmierci[32]
Zaostrzenie astmy i alergii[33]
Chociaż natura biernego palenia sprawia, że badanie jego wpływów na zdrowie jest utrudnione, metaanalizy z całego świata wskazują, że zagrożenia ze strony biernego palenia są znaczące[34][35][36].
Efekty krótkotrwałe
Osoba z astmą może doświadczać ataków spowodowanych przez palenie czynne[37] i bierne[38] bez względu na to czy są dorosłymi, czy dziećmi[39][40][41] (wspierające wezwania do zakazania palenia[42]).
Dym tytoniowy jest alergenem i osoby cierpiące na alergię mogą mieć zatkany, cieknący nos, załzawione oczy, mogą kichać, kaszleć i mieć uczucie duszności oraz inne typowe objawy alergii w ciągu kilku minut od ekspozycji. Niektórzy ludzie bez rozpoznanych uczuleń i bez astmy mogą kaszleć w wypełnionych dymem pokojach, a także mieć bóle głowy, czuć nudności, senność oraz doświadczać innych dolegliwości, podczas gdy normalnie nie wykazywaliby takich objawów bez obecności dymu. Wielu byłych palaczy oraz tych, który chcą rzucić wolą nie czuć dymu tytoniowego, bo może to spowodować u nich ochotę zapalenia. Wiele osób po prostu nie lubi tego zapachu, który przesiąka włosy i ubranie.
Wiele spośród tych krótkotrwałych efektów ulega przerwaniu wraz z zakończeniem ekspozycji. Jednakże uważa się, że powtarzana ekspozycja powoduje poważniejsze skutki długoterminowe.
Badania epidemiologiczne nad biernym paleniem
Badania epidemiologiczne wykazują, że niepalący wystawieni na działanie dymu tytoniowego są zagrożeni wieloma problemami zdrowotnymi związanymi z bezpośrednim paleniem.
W 1992 Journal of the American Medical Association opublikował przegląd dostępnych dowodów z badań epidemiologicznych i innych prac naukowych dotyczących powiązania biernego palenia z chorobami serca i oszacowano, że bierne palenie było odpowiedzialne za 35 tys. do 40 tys. zgonów na rok w Stanach Zjednoczonych we wczesnych latach 1980[43]. Niektóre badania podają, że niepalący, którzy żyją z palaczami mają o 25% większe prawdopodobieństwo śmierci z powodu zawału serca oraz bardziej prawdopodobne, że będą mieć udar mózgu i rzadko rozwinie się u nich rak narządów płciowych. Niektóre badania, takie jak Helena Study sugerują, że ryzyko niepalących mogą być nawet większe niż w tym oszacowaniu. Helena Study podaje, że ekspozycja na dym tytoniowy od innej osoby zwiększa chorób serca u niepalących aż o 60%[44]. Rodzice, którzy palą wydają się być czynnikiem ryzyka dla dzieci i niemowląt powiązanym z niską masą urodzeniową, zespołem nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS), zapaleniem oskrzeli, płuc oraz ucha środkowego[45].
W 2002 roku grupa 29 ekspertów z 12 państw zebrała się na konwencji Programu Monograficznego Międzynarodowej Agencji do Spraw Badań nad Rakiem (International Agency for Research on Cancer – IARC) podlegającej Światowej Organizacji Zdrowia i poddali rewizji wszystkie ważniejsze dowody związane paleniem tytoniu i występowaniem raka. Oto ich wnioski: Metaanalizy wykazują, że istnieje statystycznie znaczące i spójne powiązanie pomiędzy rakiem płuca u małżonek palaczy (lub małżonków palaczek), a eskpozycją na bierne palenie tytoniu. Zwiększenie ryzyka wynosi 20% dla kobiet i 30% dla mężczyzn i pozostaje takim po skontrolowaniu pewnych potencjalnych stronniczych źródeł i udowadniających nieprawdziwość.
Dodatkowo, badania oceniające bierne palenie bez przyglądania się partnerom palaczy wykazały, że wysoka całkowita ekspozycja na bierne palenie jest związana z jeszcze większym ryzykiem niż od palących partnerów i jest szeroko rozpowszechniona u osób niepalących[46].
Australijska Narodowa Rada do Spraw Astmy[47] cytuje badania wykazujące, że: ekspozycja na dym tytoniowy środowiskowy jest prawdopodobnie najważniejszą substancją zanieczyszczającą w mieszkaniach, zwłaszcza gdy znajdują się w nich małe dzieci:
Palenie przez jedno z obojga rodziców, a zwłaszcza matkę zwiększa ryzyko wystąpienia astmy u dzieci.14,15,<LE III-2>
Perspektywy dla wczesnodziecięcej astmy są mniej korzystne w przypadku domów, w których się pali.15,<LE III-2>
Dzieci z astmą, które są narażone na palenie w swoim domu generalnie mają poważniejszy przebieg choroby.16,<LE III-1>
Wielu dorosłych z astmą podaje środowiskowy dym tytoniowy jako przyczynę wyzwalającą objawy choroby.17,<LE III-1>
Zdiagnozowana przez lekarzy astma jest bardziej powszechna pośród niepalących dorosłych narażonych na środowiskowy dym tytoniowy niż u tych, którzy nie są narażeni. Pośród ludzi z astmą wyższa ekspozycja na bierne palenie jest związana z większym ryzykiem poważnych ataków.18,<LE III-2>
We Francji wykazano, że bierne palenie jest przyczyną 3 tys.[48] – 5 tys. przedwczesnych zgonów co roku, a premier Dominique de Villepin podczas obwieszczenia o zakazie palenia w całym kraju zacytował jeszcze większe oszacowania: "że jest przyczyną więcej niż 13 śmierci na dzień. Jest to nieakceptowalna rzeczywistość w naszym kraju pod względem zdrowia publicznego"[49].
Zakazy palenia
Zakazy palenia w III Rzeszy
Information icon.svg Osobny artykuł: Ruch antynikotynowy w III Rzeszy.
W późnych latach 1930. naziści stopniowo wprowadzali prawo antynikotynowe. W 1938 Luftwaffe i Reichspost wprowadziły zakaz palenia. Podobne zakazy wprowadzono również w zakładach opieki zdrowotnej, urzędach publicznych i domach wypoczynkowych[50]. Położnym zabroniono palenia na służbie. W 1939 NSDAP uznała za nielegalne palenie we wszystkich swoich siedzibach, a Heinrich Himmler, ówczesny szef SS, ograniczył służbom policyjnym i SS możliwość palenia na służbie[51]. Palenie było również zabronione w szkołach[52].
W 1941 roku w 60 niemieckich miastach zabroniono palenia w tramwajach[51]. Zakaz palenia obowiązywał również w schronach, choć w niektórych wprowadzono osobne pomieszczenia na palarnie[50]. Kolejny krok w kampanii antynikotynowej nadszedł w lipcu 1943, gdy zabroniono publicznego palenia osobom w wieku poniżej 18. lat[51][53][54]. W następnym roku zabroniono palenia w autobusach i kolei miejskiej[55]. Dokonano tego z osobistej inicjatywy Adolfa Hitlera, który obawiał się, że konduktorki mogłyby być ofiarami biernego palenia[50].
Zakazy palenia w XXI wieku
Konsekwencją potwierdzenia ryzyka dla zdrowia ze strony biernego palenia było wprowadzenie ogólnego zakazu palenia w miejscach serwujących jedzenie i picie (restauracjach, kawiarniach, klubach nocnych) w Norwegii 1 czerwca 2004, w Szwecji 1 czerwca 2005 oraz w wielu częściach Ameryki.
Zakazy palenia z czasem zwiększyły swój zasięg na więcej państw (takich jak Islandia i Szkocja) oraz okręgi administracyjne innych (np. stan Nowy Jork, Waszyngton, Ohio i Arkansas w USA), zabraniając teraz palenia w budynkach użytku publicznego, jak również w prywatnych budynkach użyteczności publicznej (restauracjach, klubach). Wiele budynków posiada specjalne wentylowane pomieszczenia dla palących; niekiedy wydzielenie takiej przestrzeni jest nakazane przez prawo.
Nawet w krajach tradycyjnie postrzeganych za naród palaczy, badania ankietowe wykazały poparcie dla zakazów palenia, jak chociażby 70% we Francji[49].
W ciągu pierwszych osiemnastu miesięcy od wprowadzenia w mieście Pueblo w stanie Kolorado zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca. W zgłoszeniach z sąsiednich miast, które nie przyjęły zakazu palenia, nie zanotowano zmian. Doktor Raymond Gibbons, prezes Amerykańskiego Stowarzyszenia Kardiologicznego, powiedział, że "spadek liczby ataków serca w ciągu pierwszego półtora roku po wprowadzeniu zakazu palenia jest najprawdopobniej związany ze zmniejszeniem efektów, jakie wywierało na zdrowie bierne palenie, będące znaczącym czynnikiem w powodowaniu zawałów serca"[56].
15 listopada 2010 w Polsce weszły w życie przepisy ograniczające palenie papierosów w miejscach publicznych[57]. Zakaz obejmuje lokale gastronomiczno-rozrywkowe, zakłady pracy oraz inne pomieszczenia użytku publicznego.