Renesans i Oświecenie są bliskimi sobie epokami w historii literatury. Są jednak zupełnie różne od Średniowiecza i Baroku, które z kolei są podobne do siebie. Podobieństwa i różnice w światopoglądzie poszczególnych epok są wynikiem występowania po sobie na przemian prądów romantycznych i kla-sycznych zgodnie z sinusoidą Krzyżanowskiego. Pomimo tych cyklicznych zmian, każda epoka wnosi coś nowego, jest postępowa, a nie kontynuuje tylko dokonań przodków.
W Średniowieczu i Baroku dominuje metafizyczny aspekt poznania świata. W Średniowieczu religii podporządkowana jest filozofia, która utraciła dawną niezależność i wielostronność w podejmowa-niu pytań o naturę świata i sens ludzkiego istnienia. Jej głównym zadaniem stało się wyjaśnienie i syste-matyzowanie prawd wiary, które traktuje się jako pewniki nie podlegające dyskusji. Dominujący w tej epoce światopogląd zwano teocentryzmem, gdyż podporządkowywał wszystkie sprawy Bogu, który zna-lazł się w centrum zainteresowań człowieka. i celem wszystkich jego dążeń.
Zarówno filozofia Baroku jak i Średniowiecza oparta jest na dualizmie platońskim, który zakła-dał odrębność ciała i duszy, niemożność wzajemnego współgrania. Na gruncie tego dualistycznego trak-towania człowieka zrodziła się średniowieczna asceza. Wywodzi się ona z filozofii świętego Augustyna, który zakładał doskonalenie duszy poprzez kontemplację Boga i walkę człowieka z cielesną naturą. Po-nieważ ciało ludzkie jest siedliskiem szatana należy wszystko uczynić, aby go przepędzić. Tak więc bi-czowano się, spano na tłuczonych kamieniach., znane są średniowieczne procesje pokutników odzianych w szorstkie szaty i pustelników, żywiących się owocami leśnymi. Największy rozgłos zyskał sobie święty Szymon Słupnik, asceta z okolic Antiochii, który 27 lat spędził w małej klatce na piętnastometrowym słupie. Takie postawy bardzo często były prezentowane w literaturze, gdyż niezwykle popularnym dzia-łem piśmiennictwa była hagiografia czyli żywoty świętych. Były one pisane niejako na zamówienie spo-łeczne, w związku z szerzącym się kultem świętych i były pisane według ściśle ustalonego schematu. Przedstawiano miejsce, okoliczności urodzenia, koleje życia, często wyrzeczenie się bogactwa i przywi-lejów, płynących z urodzenia, męczeńską śmierć, cuda dokonywane za życia i po śmierci. Wzorem staro-żytnej mitologii każdy człowiek musiał mieć świętego patrona, niemal każde miasto i wieś także. Pie-czołowicie też przechowywano i czczono relikwie świętych, a nawet nimi handlowano. Żywoty świętych miały charakter moralizatorski i dydaktyczny, gdyż dostarczały pozytywnych wzorów do naśladowania.
Gatunek ten reprezentuje "Legenda o św. Aleksym", której bohater był typowym średniowiecz-nym ascetą, synem bogatego, rzymskiego patrycjusza. Rozdał on swój majątek "popom, żakom". Opuścił też swą młodą żonę w dniu ślubu, pozostawiając ją w dziewictwie, a sam z dala od Rzymu wiódł żebra-cze życie, a potem pod schodami własnego pałacu, cierpiąc dobrowolnie poniżenie, gdyż "każdy nań po-myje lał". Już za życia Aleksego zdarzył się cud, gdyż Matka Boska poleciła odźwiernemu, aby wpuścił żebraka Aleksego do świątyni, żeby nie leżał na mrozie.
Święty Franciszek z Asyżu stworzył inny, nowy ideał ascety. Uważał, że człowiek religijny nie musi gardzić światem i uciekać od niego. Powinien raczej kochać świat jak twór boski i wszystko co jest na nim: zwierzęta, rośliny, całą przyrodę, zachwycać się jej pięknem i harmonijnie z nią współżyć. W "Kwiatkach św. Franciszka" poznajemy człowieka, który szuka sensu życia na ziemi, zwraca się do całe-go świata z miłością i zrozumieniem. Dzieje św. Franciszka przedstawione są tu jako wzorzec do naśla-dowania zawsze aktualny, niezależnie od czasu historycznego. Poszczególne opowiadania, czasami bar-dzo krótkie, kilkuzdaniowe, składają się na kompletny obraz nauki świętego Franciszka. Przyznawał on, że na świecie istnieje zło, a człowiek jest istotą grzeszną, ale ze złem i grzechem zalecał walczyć łagod-nością, dobrocią i miłością. Głosił braterstwo wszystkich ludzi. Grzesznikami i złoczyńcami zalecał opie-kować się, przekonywać ich, zmieniać, wybaczać i nawracać na dobrą drogę. Św. Franciszek stworzył program wiary radosnej, płynącej z miłości do całego świata, ludzi, zwierząt i wszelkiego stworzenie. Głosił ubóstwo, miłosierdzie, braterstwo i miłość między ludźmi. Ponadczasowy, uniwersalny charakter "Kwiatków św. Franciszka" sprawia, że również dzisiaj możemy odczytywać je jako zbiór wskazówek mówiących nam, jakimi wartościami powinniśmy się kierować w swoim życiu. Bowiem miłość i umie-jętność radowania się każdym przeżytym dniem stanowią już wartość same w sobie i powinien o nie za-biegać każdy człowiek. Franciszkanizm to filozofia zgody ze światem takim, jaki został nam dany, filozo-fia miłości wszystkich dzieł stworzenia, a poprzez nie - samego Boga. Wiele pouczeń tej odległej epoki uległo dezaktualizacji, obce nam są asceza, mit rycerza czy króla, lecz miłość do świata, poczucie więzi z przyrodą, wiara radosna i postawa człowieka szczęśliwego, cieszącego się życiem jest wciąż żywa, jest ponadczasowa.
Literatura polska epoki Średniowiecza też była na wskroś religijna. Jeden z pierwszych zabyt-ków "Bogurodzica" to pieśń religijna, modlitwa do Matki Boskiej i Jana Chrzciciela o dostatni żywot na ziemi i zbawienie wieczne. W sentencji "a na świecie zbożny pobyt, po żywocie rajski przebyt" przed-stawione są cele i dążenia człowieka Średniowiecza.
<BR>"Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią" realizuje jeden z celów literatury Średniowiecza. Przypomina o czekającej każdego śmierci, "memento mori" ("pamiętaj, że umrzesz"). Śmierć w długiej przemowie wykłada uczonemu (Polikarpowi) dzieje swojego powstania, pokazuje przewagi i dominację zarówno w świecie przyrody, jak i w świecie człowieka. "Opowiadanie" Śmierci kończy się informacją, że nie wszyscy muszą się jej kosy obawiać, bowiem rezygnacja z ziemskiej egzystencji prowadzi do ostatecznego zbawienia.
Światopogląd Baroku nawiązuje do światopoglądu średniowiecznego. Tak jak w Średniowieczu popularne było motto: "pamiętaj, że umrzesz", w Baroku mottem jest "pamiętaj, że wszystko przemija. W sentencji Kartezjusza, mianowicie "cogito ergo sum" ("myślę, więc jestem"), rozum prowadzi do pozna-nia świata. Występuje tu analogia do scholastyki św. Tomasza z Akwinu. Z kolei Pascal twierdził, iż po-przez rozum nie da się dotrzeć do Boga, a jedyną drogą poznania jest wiara. Według niego "jeśli Boga nie ma, nic nie tracimy, a jeśli jest, wiele zyskujemy". Ludzie Baroku fascynowali się czasem. Życie ludzkie porównywane było do koła, a symbolem epoki był zegar. Świat natomiast przedstawiany jest jako labi-rynt, nietrwały, przemijający, w którym panuje chaos.
W Baroku następuje całkowite zachwianie równowagi między formą a treścią dzieła artystycz-nego. Styl barokowy był jak barocco, czyli nieforemna perła, udziwniony i nie podlegający klasycznym wzorom. Głównym zadaniem poety stało się wywarcie jak największego wrażenia na odbiorcy, zaszoko-wanie go wyborem tematu, zaskakującym pomysłem, czyli konceptem, nagromadzeniem jak największej liczby paradoksów i antytez, a przede wszystkim ulubionych kontrastów.
Wszystkie te tendencje łatwo przedstawić na przykładzie poezji Jana Andrzeja Morsztyna. Naj-bardziej charakterystyczny jest jego sonet "Do trupa". Szokujący jest pomysł porównania człowieka nie-szczęśliwie zakochanego do trupa. Z kolei wiersz "Niestatek" jest nagromadzeniem wielu zaskakujących paradoksów, takich jak zamknięcie wiatru w worku, uspokojenie groźbą burzliwego morza, zalanie krate-ru Etny łzami. W zakończeniu wiersza zamieszcza autor efektowny pomysł, że największym paradoksem jest stateczna białogłowa.
Cała uwaga poety skupia się na doskonaleniu formy, stosowaniu najróżniejszych środków arty-stycznych, natomiast treść tych wierszy jest błaha, dotyczy salonowych flirtów, komplementów dla dam.
Bardziej uniwersalne znaczenie ma poezja Daniela Naborowskiego, gdyż jest dowodem powrotu pewnych koncepcji filozoficznych i religijnych Średniowiecza. Naborowski dosyć odważnie nazywa ko-lebkę grobem. W swej poezji przedstawia krótkość i marność żywota ludzkiego. Te nawiązania można było obserwować już wcześniej, w twórczości renesansowego poety, ze względu na tematykę religijn0-refleksyjną nazwanego prekursorem baroku. Tym zwiastunem tendencji był Mikołaj Sęp Szarzyński. Jego poezja jest pełna metafizycznego niepokoju, zmusza do zadumy nad sensem życia, do poszukiwania celu. Jest w pewnym sensie powrotem do średniowiecznych koncepcji, według których jedynym celem jest zbawienie wieczne. Według Szarzyńskiego cel ten można osiągnąć poprzez miłość do Boga. Wyróżnił dwa rodzaje miłości: ziemską, do rzeczy materialnych (przemijającą) oraz miłość wieczną, do Boga ("Miłość jest własny bieg życia naszego"). Podmiot liryczny jego wierszy jest rozdarty psychicznie, "wą-tły, niebaczny, rozdwojony w sobie". Rozważania poety mają podłoże religijne, budzą niepokój, rodzą przekonanie o nietrwałości ziemskiego życia. W sonecie "O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem" poeta pojmuje naturę człowieka na wzór ludzi Średniowiecza w sposób dualistyczny. Człowiek nie może w pełni cieszyć się życiem doczesnym, gdyż ziemskie przyjemności wydają mu się niestosowne i grzeszne.
Ten nurt w epoce baroku kontynuuje Daniel Naborowski, uczeń Galileusza, człowiek wszech-stronnie wykształcony, w wielu wierszach ukazujący nieubłagany upływ czasu ("Krótkość żywota"). Czas nieubłaganie biegnie naprzód, człowiek dziś cieszy się życiem, a jutro umiera, nigdy też nie zawró-ci, żadne dzisiejsze wydarzenie nie powtórzy się jutro.
"Między śmiercią, rodzeniem byt nasz ledwie może
Nazwan być czwartą częścią mgnienia; wielom była
Kolebka grobem, wielom matka ich mogiła".
W poezji Naborowskiego pojawia się też typowe dla Średniowiecza, choć wywodzące się z bi-blijnej Księgi Koheleta przekonanie o nietrwałości i znikomości otaczającego nas świata. Nie ma sensu zabiegać o jakiekolwiek dobra doczesne, gdyż "wszystko marność i gonienie za wiatrem".
Barok swą religijnością nawiązywał do Średniowiecza. Łączy te epoki wzrost tendencji metafi-zycznych, trudności z kreacją jednoznacznej wizji świata., eksponowanie uczuć oraz fantastyczne metody opisu świata. Zarówno w Baroku jak i w Średniowieczu rozkosze życia doczesnego były uważane za marne. Epoki te były tajemnicze, nacechowane pesymistycznie.
Zupełnie inny światopogląd dominuje w epokach Renesansu i Oświecenia. W przeciwieństwie do średniowiecznego platonizmu, jest to neoplatonizm, według którego ciało i dusza tworzą jedność i uzupełniają się. Są w pełnej harmonii. Dominuje prąd klasyczny w przeciwieństwie do średniowiecznego prądu romantycznego. Klasycyzm jest odbiciem filozofii Oświecenia. Jest on oparty na rozumowych przesłankach. Natomiast głównym prądem umysłowym Renesansu jest humanizm.
Tak więc Renesans rozwija się na zasadzie kontrastu w stosunku do kultury średniowiecznej. Średniowieczny teocentryzm został zastąpiony antropocentryzmem, czyli człowieka postawiono w cen-trum zainteresowań i celów. Na gruncie antropocentryzmu rodził się renesansowy humanizm, którego korzenie tkwią w kulturze starożytnej, gdyż słowa Terencjusza "homo sum, et nihil humanum a me alie-num esse puto" ("człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce") stały się hasłem przewodnim renesansowych humanistów.
W ogóle Renesans to odrodzenie się kultury starożytnych Greków i Rzymian. To odrodzenie związane było z upadkiem Konstantynopola i migracją uczonych i artystów greckich do Włoch. Powra-cano do światopoglądu starożytnych stoików, którzy zalecali spokojną, zrównoważoną reakcję na smutki i radości, a przede wszystkim epikurejczyków, którzy sens życia upatrywali w przyjemnościach, unikaniu trosk i cierpień. Podobny sens miało horacjańskie hasło "carpe diem" ("korzystaj z dnia").
Wszystkie te hasła filozoficzne i światopoglądowe znalazły doskonałe odzwierciedlenie w twór-czości najwybitniejszego poety polskiego Renesansu Jana Kochanowskiego.
Humaniści prezentowali optymistyczną wiarę w człowieka, w jego godność osobistą i dobro. Przejawem tej optymistycznej wiary jest pieśń "Serce roście", rozpoczynająca się od opisu przyrody. Szczęście, radość życia, wewnętrzny spokój i harmonię może osiągnąć człowiek prawy, uczciwy, którego nie "gryzie mól zakryty".
Filozofia stoicka została zaprezentowana w poetyckiej formie w pieśni "Nie porzucaj nadzieje". Znów filozoficzne rozważania rozpoczął poeta od opisu przyrody, w której zachodzą ustawiczne zmiany. Poeta dochodzi do sformułowania zasady filozoficznej stoików w poetyckiej formie:
"Lecz na szczęście wszelakie
Serce ma być jednakie".
Z filozofią starożytnych stoików spokrewniona jest także fraszka "O żywocie ludzkim", w której poeta stwierdza, że wszelkie ziemskie starania o pieniądze, sławę, władzę są bezsensowne i nic niewarte. Przyjmuje więc postawę stoickiej obojętności wobec wszelkich ludzkich poczynań, mówiąc: "Niech dru-dzy za łby chodzą, a ja się dziwuję".
Duch reformacji panuje w utworze Mikołaja Reja "Krótka rozprawa między trzema osobami Pa-nem, Wójtem a Plebanem". Duchowieństwo zostało tu poddane ostrej krytyce.
Oświecenie jest epoką kultu rozumu czyli racjonalizmu, wiary w nieograniczone możliwości ludzkiego rozumu, jako narzędzia poznania świata. Dominującym prądem literackim był klasycyzm, któ-rego początki wiążą się z odrodzeniem kultury starożytnej w epoce Renesansu. Za cel sztuki klasycy uznali osiągnięcie doskonałości w realizacji piękna i prawdy, jednych trwałych i uniwersalnych wartości. Zakładano, że ten ideał osiągnie się poprzez naśladownictwo najlepszych, antycznych wzorów. Najważ-niejsza była zasada harmonii między poszczególnymi elementami dzieła literackiego, przestrzeganie jed-norodności estetycznej i gatunkowej, a w dramacie rygorystyczne przestrzeganie trzech klasycznych jed-ności miejsca, czasu, i akcji. Specjalny nacisk położony też został na jasność i precyzję słowa, elegancję wysławiania się.
Realizatorem założeń klasycyzmu był w polskiej literaturze Ignacy Krasicki, a jego ulubionymi gatunkami były znane od czasów starożytnych bajki, satyry, a nawet poematy heroikomiczne. Krasicki konsekwentnie realizował podstawowe zadanie, jakie wyznaczała sobie literatura oświeceniowa, aby uczyć, bawiąc. Cele dydaktyczne stały się najważniejsze. Twórcy tej epoki dostrzegali upadek moralny społeczeństwa, zanik dawnych tradycji, życie ponad stan, egoizm szlachecki, prywatę. Zjawiska te Ignacy Krasicki poddawał ostrej krytyce w bajkach i satyrach. Oba te gatunki doskonale nadawały się do tych celów.
Zarówno w Renesansie jak i w Oświeceniu człowiek jest w centrum zainteresowania. Żyje w harmonii z otaczającą go przyrodą. Świat przedstawiony jest jako doskonała maszyna, w której wszystko współgra. Bóg jest stwórcą świata. Metaforą świata jest zegar, którego uruchomił Bóg. Świat jest pozna-walny. W przeciwieństwie do średniowiecznego i barokowego pesymizmu, Renesans i Oświecenie nace-chowane są optymizmem.