Anaruk to 12 letni chłopiec mieszkający na największej wyspie świata - Grenlandii. Grenlandia pokryta jest lodem grubości 12 km, który nigdy nie topnieje. Panuje tam klimat polarny - mroźny i surowy. Nie mamy tam czterech pór roku lecz tylko dwie: długa zima, podczas której panuje noc polarna rozjaśniana tylko zorzą polarną i krótkie lato, podczas którego panuje dzień polarny. Tugto - ojciec Anaruka uczy go jak polować na foki, jak przechowywać żywność, wykonywać i naprawiać broń, jak radzić sobie w tak trudnych warunkach w jakich przyszło im żyć. Chłopiec jest pilnym i zdolnym uczniem ale nie zawsze posłusznym. Poznajemy jego przygodę, kiedy to bez pytania wybrał się ze swoim kolegą Omialikiem na polowanie na foki. Ta wyprawa omal nie zakończyła się tragicznie dla niego. Wiele męstwa i bohaterstwa wykazał ratując swego ojca przed atakiembiałego niedźwiedzia. Czytając tę książkę poznajemy zwyczaje i zajęcia Eskimosów. To bardzo życzliwi i przyjacielscy ludzie. Nawet ich kłótnie są pozbawione agresji i polegają na wymyślaniu na siebie śmiesznych piosenek. Nie znają słowa "kradzież". Ich domy są zawsze otwarte. Strudzony wędrowiec może w nich wypocząć, coś zjeść a nawet mieszkać tak długo jak potrzebuje. Dzieci eskimoskie nie lubią czekolady. Dla nich przysmak to zupa z kości, kopyt i rogów gotowana przez kilka dni przez wszystkich mieszkańców wioski. Smakuje im też bardzo - mydło. Kobiety eskimoskie zajmują się domem. Są bardzo pracowite- suszą mięso, wyprawiają skóry przeżuwając je własnymi zębami, szyją odzież kościanymi igłami. Bardzo kochają swoje dzieci i pozwalają im na beztroską zabawę. Eskimosi nie potrafią pływać. Poruszają się po wodzie w skórzanych kajakach, które szczelnie przylegają do ich ciała, zabezpieczając przed przemoczeniem. To bardzo dzielni i dobrzy ludzie. Anaruk chłopiec z Grenlandii to książka dla dzieci, którą warto przeczytać.