menu search
  • Rejestracja
brightness_auto
more_vert
Na czym polega przemiana Marka Winicjusza.
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

1 odpowiedź

more_vert
W powieści Henryka Sienkiewicza, pt. „Quo Vadis” pojawiają się dwie postacie, które zwiastują wielkie zmiany, czyli zwycięstwo Kościoła nad światem rzymskim poprzez ich przemiany wewnętrzne.
Jedną z nich jest Marek Winicjusz, młody patrycjusz rzymski. Był bardzo porywczy, rozmiłowany w przyjemnościach życia, zakochał się w ligijskiej zakładniczce, z której chciał zrobić swoją kochankę. Dziewczyna była jednak chrześcijanką i kierowała się zasadami głoszonymi przez współwyznawców. Po ucieczce Ligii uwidocznił się w nim okrutny charakter, ale jednocześnie drugie oblicze – zakochanego młodzieńca. Czas poszukiwań kochanki to okres wątpliwości i przygnębienia oraz próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego ona wolała nędzę od życia w jego dostatnim domu. Początek zmian nastąpił podczas spotkania chrześcijan w Ostrianum. Nowa religia, o której się dowiedział zaciekawiła go, ale był jednak rozczarowany kazaniem św. Piotra, gdyż spodziewał się przemowy, która odkryłaby jakieś nieznane tajemnice. Najbardziej zaskoczyło go, że za dobro Bóg obiecywał ludziom nieśmiertelność równą bogom. Chrześcijaństwo było inne niż jego pogląd na świat, zrozumiał, że Ligia nie zostanie dobrowolnie jego kochanką, gdyż wiara uczyniła z niej osobę różniącą się od innych. Kolejnym etapem przemiany był pobyt w domu Miriam i opieka chrześcijan. Tam uświadomił sobie, jakie krzywdy uczynił ukochanej i obiecał, że już nigdy nie zabierze jej przemocą. Nie rozumiał jednak jak Glaukus mógł wybaczyć Chilonowi. Dla rzymianina zaprzestanie zemsty było czymś niezgodnym z naturą. Winicjusz odnosił sukcesy nad przyzwyczajeniami, gdyż nauczył się cierpliwości i hamował swój gniew. Gotów był przyjąć wiarę chrześcijan tylko dlatego, że wyznawała ją Ligia. Czuł jednak, że zaczynają się w nim rodzić nowe uczucia i w milczeniu szanował Chrystusa. Marek czuł się osamotniony i nie pojmował decyzji dziewczyny, o opuszczeniu domu Miriam. Zaczął zastanawiać się nad nową religią i uświadomił sobie, że jest ona sprzeczna z tym, co do tej pory wyznawał. Nastąpiła w nim jednak zmiana, czego przejawem było lepsze traktowanie niewolników. Momentem przełomowym była uczta, podczas której Poppea próbowała go uwieść. Drugim takim momentem była wiadomość od Chilona o znalezieniu miejsca pobytu Ligii. Wtedy udał się do Piotra Apostoła, aby ten pomógł mu zrozumieć naukę chrześcijan. Już jako narzeczony Ligii wyzwolił sowich niewolników i wyjechał razem z dworem Nerona. Podczas podróży św. Paweł wyjaśniał mu tajemnice nauki chrześcijan. Na czym polega miłość do drugiego człowieka zrozumiał podczas pożaru Rzymu, gdy szukał ukochanej. Wtedy przyjął chrzest z rąk św. Piotra. Okresem jego zwątpienia były prześladowania i pojmanie Ligii. Pamiętał jednak słowa Apostoła: „Wierzę! Wierzę! Wierzę!”, które powtarzał podczas walki Ursusa z bykiem.
Drugą postacią był Chilon Chilonides, wynajęty przez Winicjusza tchórzliwy oszust, który podjął się odnalezienia Ligii. Wniknął on w środowisko chrześcijańskie, lecz podobnie jak Winicjusz nie rozumiał nowej nauki. Kierując się chęcią zysku podsunął Neronowi pomysł, aby winą za podpalenie Rzymu obarczyć chrześcijan. Jego udręka rozpoczęła się, gdy został zmuszony do oglądania igrzysk, na których ginęli ludzie, których on oskarżył. Ostateczne załamanie nastąpiło, gdy ujrzał Glaukusa, który płonął w ogrodzie Nerona. Widok człowieka, którego pozbawił wszystkiego, a do tego wydał go na męczeńską śmierć odebrał mu siły. Zaczął prosić go o wybaczenie, a kiedy je otrzymał nastąpiła w nim przemiana, pękła niewidzialna nić łącząca go ze światem zła, obłudy i nienawiści. Widok niewyobrażalnego cierpienia, którego on nie mógł pojąć, a na które zareagowałby złością, przekleństwami, sprawił, że spłynęła na niego niespotykana łaska, dobroć, „rozszarpując jego serce w strzępy”, uwalniając resztki jego człowieczeństwa, które z tak potężną siłą szarpnęło jego duszą wyzwalając w nim niespożyte pokłady dobra i miłosierdzia, robiąc z tego tchórzliwego poganina, człowieka odważnego, miłującego naukę chrześcijan, gotowego oddać nawet własne życie, za to, co otrzymał. Ukazał to w mowie do Nerona, wyciągając na światło dzienne jego przestępstwo. Wiedział, że chwile jego życia dobiegają końca. Chilon nie rozumiejąc nauk chrześcijan szukał kogoś, kto by go poprowadził drogą prawdy i miłosierdzia. Natrafił na Pawła z Tarsu, który pomógł mu zrozumieć sens cierpienia, wybaczenia i tajemnice Chrystusa Zbawiciela. Dopełnieniem tego był jego chrzest. Gdy nie chciał wycofał oskarżenia wobec Nerona, został pojmany i zginął na krzyżu.
Marek Winicjusz znalazł szczęście u boku ukochanej, jak również w nauce wyznawców Chrystusa. Przemiana Chilona była mniej złożona niż rzymskiego patrycjusza, ale pokazała zmiany w wyniku zwycięstwa chrześcijan nad pogańskim światem w Rzymie. Oba nawrócenia dały nadzieje, że ta nauka odmieni wszystkich ludzi egoistycznych, jak Winicjusz, który jednak pod wpływem miłości otworzył swoje serce na Chrystusa, oraz tych ludzi którzy skrzywdzili innych, jak Chilon.
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

Podobne pytania

thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
odpowiedzi
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 2 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
Witamy na zalicz.net! Znajdziesz tu darmowe rozwiązanie każdej pracy domowej, skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli nie znajdziesz interesującej Cię pracy zadaj szybko pytanie, nasi moderatorzy postarają się jeszcze tego samego dnia, odpowiedzieć na Twoje zadanie. Pamiętaj - nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi!.

Zarejestruj się na stronie, odpowiadaj innym zadającym, zbieraj punkty, uczestnicz w rankingu, pamiętaj Tobie też ktoś kiedyś pomógł, teraz Ty pomagaj innym i zbieraj punkty!
Pomóż nam się promować, podziel się stroną ze znajomymi!


...