Stacja pierwsza- Pan Jezus na śmierć skazany. (piszę sama)
Panie Jezu, tyś pod rzeź zostałeś wydany, aby nam ulżyć w pośmiertnych cierpieniach. Jaki to musiał być ciężar, kiedy tłum krzyczał "Ukrzyżuj Go, Ukrzyżuj Jezusa!". Panie Jezu, obiecuję, że nie będzie mnie w tym tłumie i nie będę już nikogo osądzał.