menu search
  • Rejestracja
brightness_auto
more_vert
Mam napisać mit o współczesnym midasie i nie wiem jak do tego sie zabrać prosze o pomoc!
thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt nie lubi

1 odpowiedź

more_vert
Dawnymi czasami żył król, Midas, który był bardzo bogaty, a swe niezliczone skarby schowane miał w podziemiach swego pałacu. Codziennie rano i wieczorem król, Midas oglądał swoje bogactwa i myślał tylko o jednym - jak je powiększyć. Nadszedł dzień, kiedy Dionizos(grecki bóg wina)postanowił ukarać jego chciwość. Był zmierzch, kiedy Midas, właśnie otwierał żelazne podwoje swego skarbca. Gdy wszedł ujrzał przed sobą Dionizosa wraz z jego orszakiem. Wtedy Dionizos powiedział, że od dziś spełni się jego każde życzenie. Miał prosić, o co chce. Więc uradowany król bez namysłu zapragnął, aby wszystko, czego dotknie, zamieniło się w złoto. Od tej chwili, wszystko na drodze Midasa, i posadzka pod stopami, i jego szaty, łoże, ściany, których dotykał – wszystko stawało się złotem. Król myślał, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Długo błądził po komnatach swego pałacu, nie mogąc nacieszyć się złotym blaskiem. Wreszcie zmęczony poczuł głód. Ale niestety...Gdy tylko dotknął potraw, one natychmiast twardniały w bryłę złota. Nawet wino płynąc z amfory, zastygało w złocistą sztabkę. Król aż oszalał z głodu! Zaczął uciekać od widoku złota. Ostatkiem sił pobiegł do świątyni Dionizosa, rzucił się do stóp ołtarza i prosił go, aby się ulitował i odwrócił czar. Wtedy Dionizos stwierdził fakt, że spotkała go zasłużona kara, lecz tym razem jeszcze mu przebaczył. Wpłynęło niewiele czasu, gdy król Midas przechadzał się w zielonych gajach Arkadii. Szumiały liście na drzewach, ptaki słodko śpiewały, lecz uszy Midasa były głuche na muzykę leśną, a oczy nie widziały piękna przyrody, bo chciwy i nienasycony król, mimo nauczki Dionizosa, nadal myślał tylko o swoich bogactwach. W tym gaju znajdowała się świątynia boga Apollina (boga muzyki). Wtedy zastąpił drogę Midasowi, uderzając w struny harfy. Lecz Midas nie zatrzymał się nawet, aby posłuchać czarodziejskich dźwięków. Zajęty był, bowiem, obliczaniem swych skarbów. Apollo się rozgniewał i powiedział, że nie dla jego oślich uszu, jego pieśni. I niespodziewanie, nagle na głowie króla wyrosły długie, ośle uszy. Midas, głęboko się przeraził i chcąc ukryć swoją hańbę, błagał bogów, aby nie robili sobie z niego pośmiewiska, lecz nadaremnie. Wiadomość ta obiegła cały kraj. Tak bogowie ukarali nieczułego na piękno muzyki, bogatego króla, Midasa, który ponad wszystko na świecie ukochał.
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi

Podobne pytania

thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
2 odpowiedzi
thumb_up_off_alt 4 lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt 1 lubi thumb_down_off_alt 1 nie lubi
1 odpowiedź
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
odpowiedzi
thumb_up_off_alt lubi thumb_down_off_alt nie lubi
1 odpowiedź
Witamy na zalicz.net! Znajdziesz tu darmowe rozwiązanie każdej pracy domowej, skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli nie znajdziesz interesującej Cię pracy zadaj szybko pytanie, nasi moderatorzy postarają się jeszcze tego samego dnia, odpowiedzieć na Twoje zadanie. Pamiętaj - nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi!.

Zarejestruj się na stronie, odpowiadaj innym zadającym, zbieraj punkty, uczestnicz w rankingu, pamiętaj Tobie też ktoś kiedyś pomógł, teraz Ty pomagaj innym i zbieraj punkty!
Pomóż nam się promować, podziel się stroną ze znajomymi!


...