Na klęskę wrześniową złożyło się wiele czynników , z których przyczyny politycznej natury leżały w polityce zagranicznej rządu sanacyjnego , powodującej faktycznie polityczne i militarne osamotnienie Polski w walce z najazdem hitlerowskim. Jej sojusznicy – Anglia i Francja dopiero 3 września w godzinach popołudniowych wypowiedzieli wojnę Niemcom. W ślad za Wielką Brytanią ogłosiły stan wojny z III Rzeszą Australia , Nowa Zelandia , Związek Południowo – Afrykański i Kanada. Wypowiedzenie wojny nie oznaczało jednak podjęcia przez państwa zachodnie efektywnych działań militarnych. Zachodni sprzymierzeńcy Polski mimo usilnych nalegań przekazywanych im kanałami dyplomatycznymi i za pośrednictwem polskiej misji wojskowej w Londynie nie wywiązali się ze swoich zobowiązań natury wojskowej. Na granicy zachodniej Niemcy byli bardzo słabo uzbrojeni , nie posiadali tam czołgów amunicji starczyłoby im tylko na trzy dni a w lotnictwie dysponowano zaledwie kilkoma przestarzałymi maszynami. Dowództwo francuskie nie wykorzystało tej niezwykle korzystnej sytuacji nie próbując nawet podjęcia frontowego natarcia. Sami Francuzi nazwali tę sytuację „wojną straconych okazji”. Anglia i Francja odrzuciły również polskie postulaty o wsparcie naszych działań wojennych nalotami bombowymi na Rzeszę. Dowództwo francuskie dawało wyraz egoistycznej obawie, że naloty francuskie mogłyby spowodować odwet na Francję ze strony Niemiec co w konsekwencji pociągnęłoby ofiary wśród ludności francuskiej. Anglicy natomiast wychodzili z założenia , że swoje samoloty muszą oszczędzać w razie bezpośredniego ataku niemieckiego na Wielką Brytanię.
http://www.matura.az.pl/historia.php?pageNum_hista=5#up