Odyseusz był niesamowicie szczęśliwy po powrocie do ojczyzny, po wielu trudach związanych z podróżą, mógł spokojnie wraz ze swoją żoną przebywać w swojej najukochańszej ojczyźnie, która była Itaka. Ciągle rozmawiał z żoną, o przygodach jakie go spotykały przez 20 lat kiedy nie było go w kraju, mówił jej jak było mu trudno powrócić, pojednał się z synem, już dorosłym, miał 20 lat, jednocześnie nie mógł być do końca spokojny o swoją przyszłość, nie wiedział co będzie dalej z jego krajem, cały czas krążyła po jego głowie przepowiednia Tejrezjasza, wiedział, że czasu spokojnego panowania, nie będą trwać długo i znów będzie musiał wrócić na morze!