Czuję się bardzo samotny i opuszczony. Jestem zwykłym zającem, ale do tego tchórzliwym i bezużytecznym. W moim życiu spotkało mnie wiele kłopotów i nieszczęść. Teraz myśląc o moim całym życiu dochodzę do wniosku, że jest ono bezcelowe. Dlatego też pragnę z nim skończyć. Idę więc nad rzekę, aby odebrać sobie życie. Po drodze nadepnąłem na żabę, która uciekła do wody. I w tym momencie zdałem sobie sprawę, że nie warto odbierać tego co najcenniejsze, tylko cieszyć się i doceniać wszystko co nas w życiu może spotkać. Przecież są dni gorsze, ale i lepsze. Cieszmy się tym co daje nam los. Starając się, aby życie przebiegło możliwie jak najlepiej.