Cierpienie to uczucie, które towarzyszy człowiekowi od zalania dziejów. Jest ono wywołane przykrymi doświadczeniami takimi jak np: choroba, śmierć bliskiej osoby czy też niespełniona miłość. Cierpienie jest w naszym życiu nieuniknione. Dlatego tezę iż "Cierpienie jest wpisane w nasze życie" postaram się udowodnić przytaczają stosowne argumenty.
Zacznę od tego, że śmierć bliskiej nam osoby to zawsze wielki ból, smutek i cierpienie. Takim doświadczeniem został dotknięty J. Kochanowski, któremu zmarła 2,5 letnia córeczka - Urszulka. Poeta po śmierci córki zaczął wątpić w to wszystko: w Boga, w życie poza grobowe. Nastąpił dla niego kryzys zarówno religijny jak i moralny. Kochanowski widział w swojej kochanej córeczce przedłużenie swojej działalności. Poeta chcąc wyrazić swoją wielką gorycz napisał cykl XIX trenów.
Przejmujący jest także ból i cierpienie jednego z najwspanialszych bohaterów greckiej mitologii Prometeusza, który stworzył człowieka z łez i gliny tchną w niego duszę, kradną iskierkę z rydwanu słońca, a potem wyposażył człowieka w szereg umiejętności. Prometeusz za swą zuchwałość wobec bogów został ukarany. Przykuto go do ścian Kaukazu, a zgłodniały sęp codziennie wyjadał mu wątrobę, która wciąż odrastała.
Kolejnym argumentem na potwierdzenie mojej tezy jest to, iż cierpienie nie omijało także bohatera opowieści E. Hemingwaya pt. "Stary człowiek i morze". Santiago w swoim życiu także doświadczył tego uczucia. Był nim głód i nędza. Stary cierpiał nie dzieląc swego bólu z nikim. Nawet ze swoim przyjacielem - Manolinem.
Zatem podsumowując swoje argumenty, z całą pewnością mogę stwierdzić, że "cierpienie wpisane jest w nasze życie". Jest ono nieuchronne w życiu każdego człowieka, zarówno biednego, prostego jak i bogatego. Cierpienie jest uczuciem, które zawsze i wszędzie będzie towarzyszyć człowiekowi.