Słowem antyk, pochodzącym od łacińskiego antiquus znaczącym tyle, co dawny, określamy świat starożytny. Jego kulturę tworzyły ludy zamieszkujące tereny basenu Morza Śródziemnego. Głównie były to kultury grecka i rzymska, a także wszystkie pomniejsze, które także miały wpływ na kształtowanie antycznego świata (między innymi: kultury mykeńska, minojska, etruska). Według powszechnie przyjętej periodyzacji dziejów czasy antyczne to okres od końca I tysiąclecia przed naszą erą do V wieku naszej ery, a dokładniej roku 476, który to oznacza upadek Imperium Rzymskiego i co za tym idzie początek Średniowiecza. Jednak, to czasy antyczne, a w szczególności okres świetności Aten a także rozkwit Republiki Rzymskiej pozostawiły w spadku wiele osiągnięć, które stały się jakże mocnymi podwalinami do budowy całej europejskiej cywilizacji, całego europejskiego dorobku kulturowego. W ciągu wieków ludzie często czerpali z tego, co osiągnęły kultury antyczne – należy tu wspomnieć szczególnie renesans czy epokę klasycystyczną, które to silnie nawiązywały do starożytności. Także w naszym codziennym, współczesnym życiu nie brakuje elementów nawiązującej do czasów, które stały się kolebką europejskiej kultury.
Szczególnie ważne wydają się być zagadnienia związane z organizacją życia społecznego. Formy ustrojowe greckich polis dały podwaliny do stworzenia współczesnych sposobów rządzenia państwem. Szczególnie ważny jest dla nas system demokratyczny (od demos – lud, ogól obywateli i krateia – rządy). Ustrój oparty na trójpodziale władzy, w którym źródło władzy stanowi wola większości obywateli ma swoje początki w trzeciej ćwierci V w. p. n. e. w okresie największego ekonomicznego i politycznego rozkwitu Aten. Można stwierdzić, że to właśnie w Atenach wymyślono i zastosowano zasady demokracji bezpośredniej. Obywatele zgromadzenie na rynku – agorze- decydowali wspólnie o sprawach politycznych i poprzez głosowanie podejmowali decyzje. O wszystkim rozstrzygała, zatem wola większości. Szczególne ważne dla rozwoju antycznej demokracji były reformy zainicjowane przez Peryklesa. Kolejne zmiany i elementy udoskonalające demokrację zachodziły przez stulecia, ostatecznie rodząc obowiązująca dzisiaj demokracje parlamentarną. W artykule Ewy Wipszyckiej Na początku były oczywiści Ateny, opisującym kształt i funkcjonowanie ateńskiej demokracji, czytamy: „ (…) nasze zgromadzenia parlamentarne swoim przedstawicielskim charakterem różnią się zdecydowanie od zgromadzeń obywatelskich świata greckiego. Dzisiaj nikt się nie spodziewa, by w parlamentarnych gremiach mogli się znaleźć wszyscy obywatele. (…) Sama idea podejmowania decyzji istotnych dla zbiorowości przez jej członków narodziła się w Grecji i stamtąd odbyła skomplikowaną drogę ku europejskiej myśli politycznej, zapładniając ją i modelując jej rozmaite formy”.
Wzorcami do budowy ustrojów współczesnych, liberalnych państw stały się także procesy zachodzące w Rzymskiej republice ( z łacińskiego res publica - sprawa publiczna; rzecz pospolita) w III i II w.p.n.e, gdzie życie polityczne miało charakter odmienny niż w greckich Atenach. Źródłem władzy w rzymskiej republice był lud. Tylko on mógł ustanawiać nowe prawa – w praktyce jednak zgromadzenie ludowe (komicja) mogło co najwyżej przyjąć lub odrzucić propozycje zgłaszane przez urzędników czy senatorów. Prawdziwa władza należała do patrycjuszy czyli arystokratów, którzy zajmowali najważniejsze urzędy w państwie i zasiadali w senacie. Władza w republice była podzielona między różne instytucje – inne uprawnienia mieli konsulowi, inne senatorzy, a jeszcze inne trybuni (strażnicy praw ludu) i cenzorzy. Siła państwa opierała się także na roli prawa. Rzymskim ideałem – który miał odtąd już zawsze towarzyszyć Europie w jej historii – stały się rządy prawa. Prawo miał, stać wyżej od ludzkich pragnień i ambicji, nie można go było dobrowolnie zmieniać, wszyscy nawet rządzący – winni mu byli szacunek i posłuszeństwo. To właśnie Rzymianie stworzyli jego główne zasady, które obowiązują do dziś. Tak jak i w starożytnym Rzymie, w krajach Europy i świata, prawo nie działa wstecz, nie może nakładać obowiązków niemożliwych do wykonania, jego nieznajomość nie usprawiedliwia jego przekroczenia, normy niższego rzędu muszą być zgodne z normami wyższego rzędu, a czyn nie jest przestępstwem, jeżeli prawo go za taki nie uważa.
Zapewne nie w sposób tak bezpośredni jak zasady prawa, demokracji czy republiki, ale także istotne dla kształtowania życia społecznego i kultury europejskiej stały się doktryny i systemy filozoficzne, które narodziły się właśnie w świecie antycznym. Jak pisze Władysław Tatarkiewicz: „Filozofia starożytna Europy była filozofia grecką. Żaden inny naród w tym okresie nie wytworzył filozofii; żaden nawet nie współdziałała z Grekami, z wyjątkiem Rzymian, którzy pod koniec starożytnej epoki pielęgnowali filozofię wydaną przez Greków, nic wszakże do niej nie dodając istotnego. (…) Grecja rozpoczęła w VII w. p. n. e. pracę nad filozofią, a po dwóch stuleciach wydała już arcydzieła filozoficznej myśli, stanowiące podstawę całej europejskiej filozofii.” Z dorobku Platona, Arystotelesa, stoików i Epikurejczyków czerpali i czerpią humaniści wszystkich krajów. Co więcej, to właśnie z filozofii rozwinęły się inne dziedziny nauki jak matematyka czy fizyka. Pytania stawiane przez filozofów stały się tym, co zachęciło człowieka do poznawania świata i odkrywania jego zagadek, a dla europejskiej cywilizacji fundamentem do budowania ogromu filozoficznego dorobku.
Bardziej namacalnym niż spadek filozoficzny jest dla nas sztuka, głównie architektura Greków i Rzymian. Dzięki twórcom greckim opracowano zasadę złotego podziału, po dzień dzisiejszy stosowaną w architekturze i budownictwie. Wykształcone w Grecji porządki architektoniczne (dorycki, joński, koryncki) na przestrzeni dziejów wielokrotnie wracały do użycia. Budownictwo rzymskie natomiast zasłynęło z odkrycia cementu oraz zastosowania łuku i kopuły w konstrukcjach architektonicznych.
Grecy i Rzymianie poszukiwali w sztuce umiaru, ładu, spokoju i harmonii. Dzięki temu opracowali pierwsze kanony (np. proporcji ludzkich postaci opracowany przez Polikleta), które miały służyć stworzeniu idealnemu piękna.
Wytyczne, co do powstawania idealnych dzieł istniały nie tylko w sztuce, ale także w literaturze. Gatunki literackie takie jak pieśń, oda, tren, hymn, epos zrodziły się w właśnie starożytności. Powstawały także dramaty, a co za tym idzie rozwijał się teatr. Całe to dziedzictwo wielokrotnie odcisnęło się na cywilizacji europejskiej – toposy wykształcone przez antycznych powracają w utworach europejskich pisarzy (Herbert, Miłosz).
Ogromny dorobek, który odziedziczyliśmy po kulturze śródziemnomorskiej jest zapewne dla nas Europejczyków czynnikiem jednoczącym. Świadczyć o tym może fakt, iż we wstępie projektowanej konstytucji europejskiej ma znaleźć się zapis o ważności dziedzictwa Greków i Rzymian dla budowania cywilizacji europejskiej. Ma to być podkreślenie jak ogromny wpływ na budowanie wspólnego dorobku stały się dokonania Greków i Rzymian – prekursorów w każdej dziedzinie kultury i życia społecznego, a także dowód na to, iż tak odmienne kulturowo narody Europy mają jedną kolebkę, którą stanowią kraje śródziemnomorskie.
O tym, że państwa europejskie mają wspólne korzenie, świadczy także występowanie w różnych krajach elementów pochodzących z antyku, a dokładniej z dziedzictwa rzymskiego. Najprościej takie elementy zobaczyć – nie ma kraju, który w dobie oświecenie nie wznosiłby budynków użyteczności publicznej (muzeum, parlament, biblioteka, teatr), który swoim wyglądem nawiązywał do gmachów starożytnych Rzymian. Dzisiaj te budynki, inspirowane zabudową rzymską stały się często wizytówką danego kraju, przykładami mogą być: polski Teatr Wielki w Warszawie, londyński gmach National Gallery, szkocka Akademia Królewska w Edynburgu. Analogiczne do rzymskich są także urzędy, jakie możemy odnaleźć w strukturach współczesnych rządów, np. rzymski trybun ludowy przypomina trochę rzecznika praw obywatelskich, natomiast zasiadający w sejmie i senacie posłowie i senatorowie, przywodzą na myśl senatorów rzymskich. Wspomniane już zasady prawa ukształtowane w antycznym Rzymie są aktualne także i dzisiaj. Obok cyfr arabskich stosujemy także cyfry rzymskie – głównie do oznaczanie wieków.
Być może, na co dzień nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele zawdzięczamy Grekom i Rzymianom. Może to wynikać z odmienności kultury polskiej od kultury krajów śródziemnomorskich, a także z położenia Polski. Są to jednak tylko pozorne przeszkody, gdyż dorobek antyczny, dla wszystkich Europejczyków stał się istną skarbnica kulturowa, z której mieszkańcy kontynentu czerpali i czerpią. A jako mieszkańcy Europy jesteśmy spadkobiercami tego, co wypracowali i osiągnęli. Przykładem poczucia tej przynależności mogą być słowa Zbigniewa Herberta, który napisał: „(…) Nigdy jeszcze nie utwierdziłem się mocniej w kojącej pewności: jestem obywatelem Ziemi, dziedzicem nie tylko Greków i Rzymian, ale prawie nieskończoności”